Post: #31

Dzisiaj odebrałem graty. Jak mówiłem - cylinder zeszlifowany na 41mm, głowica zjechana o trochę ponad 1mm. Mam nadzieję że będzie targać Tak to wygląda





W najbliższym czasie będziemy też z kaniloxem zamawiać części z ojczyzny jawki - z Czech także jawa dostanie parę oryginalnych gratów.

Post: #32

Nie źle ta głowica wygląda, te moje też takie są?

Post: #33

jak widziałeś - tak Ostatnio nie wiele się działo z powodu tego, że robię przemeblowanie garażu żeby się fajnie robiło. Skręciłem nowe regału co mają więcej półek, wywiozłem sporo gratów do piwnicy, kolega mi pospawał solidny stół stalowy, kupiłem duże imadło i myję warsztatową, także w przyszłym sezonie będzie się fajnie robiło Co do jawy, to rozebrałem ją prawie do końca. Zostało do kupienia jeszcze parę blach które są popękane, ale już mam namierzone. Jak wszystkie będą, to muszę złożyć te blachy w całość żeby je spasować przed lakierowaniem, żeby potem nie było sytuacji że trzeba psuć nowy lakier przy składaniu. zdecydowałem że złożę na śrubach nierdzewnych lub mosiężnych żeby nie było kiedyś problemu z rozkręceniem wszystkiego. Jawa mustang po obejrzeniu niestety idzie na części, mało co da się uratować, no ale przyda się mojej kaczce - np bardzo dobre przednie koło czy kierownica, która jest jak dla mnie dużo lepsza niż kaczkowa. Silnik społowiłem, natomiast trzeba jeszcze raz rozebrać, ponieważ zębatki łańcuszka sprzęgła nie są w linii. Prawdopodobnie jest to spowodowane wałem nowej produkcji przez który zębatka jest za bardzo odsadzona, więc będzie wymieniony na jakiś używany ale czeski w dobrym stanie Na wigilię dostałem prezent który strasznie mnie zaskoczył - wujek załatwił mi chromowanie części do jawy, także jawka będzie miała nowe chromy Powiedział że jakby wyszło za drogo to się najwyżej jeszcze rodzina dorzuci na urodziny, bo mam niedługo. Do chromu trafi to co było chromowane oryginalnie (oprócz paru rzeczy w idealnym stanie i kół) ale też parę drobnostek dodatkowo Na teraz to mogę wam pokazać tylko pudło z odnowionymi i nowymi częściami, których na razie nie wiele. Jako że jawa ma być na prawdę porządna, to staram się czyścić każdy detal. Więc przykładowe części (nawet nowe) najpierw idą do mycia gąbką i płynem:


Potem jeśli się da, w celach zabezpieczenia wędruje na nie wosk i trafiają do magicznego pudła:


Zacząłem się też bawić conieco polerką alu, na razie niestety wyrównałem tylko 3 elementy papierem 250, trochę to trwało zważywszy na to, że trzeba usunąć karb i niedoskonałości z powierzchni. jutro działam dalej, na obecną chwilę tak to wygląda:


Powierzchnia z bliska:


No a tu już tak mniej-więcej wypolerowany element, wyszło tak sobie, no ale dość fajnie się błyszczy


Zapraszam do podziwiania i komentowania, szczęśliwego nowego roku, udanych renowacji i wycieczek

Post: #34

To skoro nie robisz jednak tego mustanga to sprzedał byś błotnik i mocowania lampy? Co do polerki to polecam kupić krążek filcowy na szlifierkę stołową lub diaxa i wosk do tego bo pastą i szmatką to się idzie tylko zmęczyć.

Post: #35

Pw Co do jawy, to dzisiaj spędziłem cały wieczór w wannie na szlifowaniu tych aluminiowych gratów pod polerkę. Robiłem gradacjami 500 i 1500 wodnymi, idealnie nie jest no ale jest gładko, także teraz tylko wełna stalowa z pastą a potem sama pasta i będzie się ładnie świecić Swoją drogą, jak ktoś chce poćwiczyć bicepsy i wszelkie mięśnie rąk to polecam polerkę Pożyteczna robota a efekty lepsze niż po siłowni

Post: #36

Fajny cylinder. Zapłon cdi albo coś sensowniejszego też będzie?

Post: #37

Kolega proponuje mi cdi z niewielką cenę, ale impuls ma wyzwalać jakaś blaszka i boję się, czy nie będzie powodowała wibracji i niszczenia łożysk :/

Post: #38

(06-01-2016 22:48:20)ananas napisał(a):  Kolega proponuje mi cdi z niewielką cenę, ale impuls ma wyzwalać jakaś blaszka i boję się, czy nie będzie powodowała wibracji i niszczenia łożysk :/

To jak wielka miała by być ta blaszka, ile by miała gram?

Najlepiej jakby zrobić tak jak na tym zdjęciu

Wtedy masz tylko taka małą blaszke która nic nie znaczy do wyważenia.

Post: #39

hmm, czy ja wiem, na pewno coś znaczy przy dużych obrotach. Zobacz sobie, nawet magneta w 023 są wyważane.

Post: #40

Dobra, mniejsza z CDI, jakoś to ogarniemy żeby było dobrze Wczoraj kupiłem parę gratów których u mnie nie było. Osłony silnika brakuje w połowie jak nie więcej jawek, nie wiem czemu to tak znika, no ale cięższy temat niż reszta części. Okapnika u mnie po prostu brakowało, a moja boczna listwa ozdobna była tak zgnita, że zrobiła się tam dziura w miejscu śruby. Jeszcze nie widziałem tak skorodowanego alu, jutro wstawię zdjęcie.
tu te klamory:



Dzisiaj dokończyłem w końcu polerkę, trochę to wszystko zajęło czasu (wszystko ręcznie). Na szczęście zostało jeszcze tylko drugie tyle Szczerze to efekt szału nie robi, myślałem, że będzie lepiej, no ale finalnie i tak było warto. Z resztą wiadomo, polerkę trzeba raz na tydzień czy 2 przelecieć pastą żeby utrzymać efekt. Z każdym przeleceniem powinno się robić coraz lepiej, zauważyłem to na amorkach z motorynki. Na początku fajnie się świeciły ale lustra nie było, teraz są dosłownie jak chrom. No dobra, no ale na razie tak się prezentuje to co spłodziłem moimi rękami

Post: #41

Polerka ogień

Post: #42

Daremna polerka

Post: #43

Póki nie zaśniedzieje to będzie ładne

Post: #44

Troche słaby efekt i niedociągniecia przy rantach ozdobnego odlewu, no szczerze mówiąc nie jest źle, ale szału nie wywoła. Lecz widać że cała reszta kaczki będzie konkretnie nadrabiała

Post: #45

Jak na ręczną polerkę, nie jest źle. Troche sie chłop namachał.