Post: #16

fajny ogarek,ale te koła 19 to paskudne i tak jak napisał wyżej Błażej wogule nie pasuja do ogara

Post: #17

Tanio wyrwałeś dobrego ogara lakierek w nawet dobrym stanie a co do tego tłumika to czemu chcesz inny ten wygląda nieźle można przeczyścić pastą polerską chyba że jest kombinowany jakoś to jak wolisz i powodzenia w pracach.

Post: #18

chciał samo kolanko nie tłumik, tłumik git : p

Post: #19

Super ogar jak za taką cenę to bardzo dobrze wyrwałeś powodzenia w pracach
Ja w ogarze miałem kompresję 7 i szedł bardzo dobrze ale idealna komprecha w takim silniku to 9
Kup sobie org cylek i daj do szlifu a nie kupuj tych chińskich badziewi

Post: #20

(12-08-2012 12:49:25)michax napisał(a):  Kup sobie org cylek i daj do szlifu a nie kupuj tych chińskich badziewi

Spokojnie, tych pseudo oryginałów z allegro nawet za 10zł bym nie wziął.
Co fakt to fakt to 19" kółko z tyłu troszkę straszy, ale za to v-max w górę Kiedyś na pewno będzie oryginał, ale na razie ważniejsze rzeczy są do roboty.

O 14 jadę do kolegi ponieważ mówił że ma coś taili do tego silnika więc na pewno coś wybiorę, pewne jest to że biorę od niego króciec.

Kolorek będę zmieniał ponieważ ten do mnie jakoś nie przemawia a poza tym:

Feiro robi raz a porządnie

Tutaj nie ma fuszerki. Skoro kupiłem sobie motorower dla siebie to będzie on rozłozony, malowany i odnawiany przeze mnie tak abym był pewny tego na czym jeżdżę.

Post: #21

Cytat: Feiro robi raz a porządnie

cóż za samouwielbienie

Post: #22

Dobra, silnik rozebrany na części pierwsze. Teraz czeka go mycie i lekka polerka zewnętrznych powierzchni. Za kilka naście/dziesiąt minut jadę do motocyklowego po:
- 2x 6303 - łożyska wału
- 1x 6004 - łożysko przy trybie wałka zdawczego
- 2x 17x30x7 - simeringi wału
- 1x 25x42x7 simering wałka zdawczego
- 1x 15x35x7 simering prawego dekla
- nowy filtr powietrza(oczywiście zwykły, nie stożek)
- 2x tarcze sprzęgłowe
- łańcuszek sprzęgła(do kompletu z tarczami)
- fajka
- 2x żarówka 6v 2-włóknowa (na przód do ogarka i lejdi bo na razie mam 12v w niej założone)
- 6x okładziny hamulców (2szt. na tył do motorynki, 4szt. do ogara na przód i tył)
- paczka uszczelek jawa

No tak że cyknę trochę fotek z prac, wpadnę pod wieczór się pochwalić co zdziałałem.

Post: #23

Mmmm to lubię... Po zakupach rachunek na 120zł... to jest to.... Ale jestem bardzo zadowolony z tego że aby łańcuszek sprzęgła czeski.
Foto tego "niczego" a takiego drogiego(oczywiście kartery moje )...:


Dzisiaj pracowity dzionek miałem. Od rana rozebrałem, wyczyściłem i złożyłem silnik, wypucowałem trochę ramę i przemalowałem plastiki szprejem znanym z mojej motorynki(to co szprej potrafi http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthrea...975&page=4 ).

Jutro biorę się za hamulce-wymiana okładzin. Ponieważ układ hamulcowy jest najważniejszym elementem motocykla decydującym często o życiu lub śmierci musi być on wykonany starannie, porządnie i bez pośpiechu. Jutro pod wieczór powinienem napisać poradnik jak to zrobić, tak że polecam czekać.

Oprócz tego dokładna regulacja silnika, sprzęgło, zapłon, gaźnik.

Silnik mam w pełni odblokowany- dysze 68, 38, podcięte kolanko, odblokowany króciec tak więc jak się przyłożę powinno być przyzwoicie.

Ze względu na wydatki na silnik na razie nie zmieniam lakieru, lecz muszę to zrobić i tak ponieważ muszę założyć nowy bak a nie opłaca mi się tyrać do mieszalni aby namieszali mi specjalnie 200ml farby na pomalowanie baku. Ogarek ze względu na właśnie środki powoli będzie dążyć do perfekcji, ale w końcu ją uzyska.

Teraz troszkę zdjęć z dzisiaj:
(skrzynia korbowa tuż po rozebraniu)


(simering pod zębatką wału)


(wypucowane karterki, bo jak składać to tylko w czystości)


(skrzynia przy składaniu)

Post: #24

Wow widze że wał jak nowy nawet napisy na nim są
Widze że prace idą postępem oby tak dalej,też mam favorita

Post: #25

Półksiężyc startera też czeski?

Post: #26

Fajny Ogarek pozdro w remoncie Jak chcesz jakieś czesci to pisz mam tego w piździec

Post: #27

Paweł: Czy czeski tego nie wiem, ale domyślam się że tak.
Bartek: PW zaraz idzie

silnik pali od pierwszego ale muszę kupić nowy gaźnik ponieważ obecny ma wyrobiony rozpylacz co skutkuje bardzo dużym pluciem mieszanki. I odpowiadam na najbliższe pytanie: Tak, regulowałem gaźnik i nie pomaga.

Wczoraj, bo już dwadzieścia po dwunastej, było święto więc przestój, ale na dzisiaj plan jest taki: zrobić okładziny przedniego hamulca+poradnik na forum, założyć linkę przedniego hamulca, wymienić instalację elektryczną.

Przy Ogim na razie leciutko wrzucam na luz ponieważ remontuję właśnie Komara 2350 od sąsiada a Komar ważniejszy bo jego naprawiam za pieniądze a nie dla przyjemności. Oczywiście łatwo się domyśleć na co przeznaczę kasę...

Zdjątko komarzycy w stanie nie ruszanym od 5 lat:

Post: #28

Ładny wydeszek w tym komarze siedzi

Post: #29

Ehhh... przez tego komarka dosłownie nic nie zrobiłem przy Ogim... Tylko skończę z 2350 to biorę się w kńcu za niego porządnie.

Jutro też raczej mało zdriełam bo z rana na Złomołowy a potem imprezę robię...

Jutro mam nadzieję podzielę się info i foto co tam wytargałem na złomowisku.

Post: #30

Ja byłem na złomie dzisiaj ;-) Odzyskałem sprawną linkę licznika wraz z sprawnym ślimakiem Dzisiaj znalazłem ramę ogar'a na złomie i miałem łzy w oczach ;-(. Komarek tak samo tam wylądował Szukaj szczęścia na złomie Zaryzykowałem to 1 zł a zyskałem na tym dużo