Co kupić ?
|
Autor |
Wiadomość |
krzysiu1505
Technik
Liczba postów: 952
Imię: .
Skąd: okolice Bochni
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Co kupić ?
(10-11-2014 21:45:49)Latos napisał(a): Kup sobie lepiej chinczyka. O wiele pewniejszy od takiej wsk czy wfm a jak cos sie zepsuje to to musi byc cos powazniejszego, mocniejszy silnik, na pewno jest wiekszy od wsk. Nic ci sie nie rozreguluje ani nic. Do codziennego uzytku polecam ci w 100% chinczyka, najlepiej k125 lub zetke czyli z tym pionowym silnikiem senke. Z wsk czy wfm bedzie kupa roboty jesli chcialbys ja unowoczesnic, np. przerobienie instalacji na 12v, predkosc przelotowa mozna liczyc te 75-80 najwiecej, kierunki ale to w sumie nie problem.
Wysyłane z mojego GT-S6500 za pomocą Tapatalk 2
O, z mocniejszym silnikiem to już pojechałeś. To, że coś ma na papierze 14 kucyków, to nie znaczy, że jest mocniejsze, WSKa ze swoimi 7,3 jest w jeździe dużo mocniejsza(a i nie wyobrażam sobie jakoś traktorka trzykołowego z silnikiem pionowym od chinola, a takie urządzenia z silnikiem od WSK to na wsi codzienność, i przy odpowiedniej przekładni można nawet pole tym orać).
Co do pojawiających się tu uwag o awaryjności WSK i WFM, to akurat silniki tych sprzętów mają to do siebie, że są nie do zajechania, i o ile nie służyły jako trenażer składania silników dla trzynastolatków to ciężko tam cokolwiek zepsuć lub rozregulować. Do jazdy codziennej się niby nada, wszakże do tego daje radę i Ogar 200, przy czym mimo wszystko do tego bardziej poleciłbym Mińska lub jakiegoś japońca w stylu Yamahy YBR 125, dobrą używkę idzie kupić nieco taniej niż nowego chińca, a w używane chińce nie ma się co pchać.
Skład złomu w moim garażu:
- Simson S51B1-4 1983r
- Simson S51N/Electronic/Comfort(składak z 3 różnych) 1989r.
- Romet Ogar 200(motorower jutra: może jutro odpali) 1989r: sprzedany, oby trafił w dobre ręce
|
|
11-11-2014 11:04:02 |
|
|
wisla98
Majsterkowicz
Liczba postów: 344
Imię: Kamil
Skąd: Warszawa/Skierniewice-Żyrardów
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Co kupić ?
jeśli chodzi o wybór między WSK a -W-F-M- to wybrał bym WSK
Kupie ramę z Papierami do ogara 200.
_________________
7 cudów PRL
1. Każdy miał pracę.
2. Mimo, że każdy miał prace,nikt nie pracował.
3. Nawet mimo tego, że nikt nie pracował,plan był zawsze wykonany w ponad 100%.
4. Nawet mimo tego, że plan był wykonywany w ponad 100%,niczego nie można było kupić.
5. Nawet mimo tego, że nie można było niczego kupić,wszyscy mieli wszystko.
6. Nawet mimo tego, że wszyscy mieli wszystko,wszyscy kradli.
7. Nawet mimo tego, że wszyscy kradli,ostatecznie niczego nigdy nie brakowało.
|
|
11-11-2014 11:43:26 |
|
|
krzysiu1505
Technik
Liczba postów: 952
Imię: .
Skąd: okolice Bochni
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Co kupić ?
(12-11-2014 00:15:03)Latos napisał(a): krzysiu1505 o czym ty mówisz, każde 125 chińskie objedzie WSK (mówię tu o sprzętach typu romet k, zetka, zip pro 125 itd.) czy to na przyspieszenie czy na vmax. Zdrowa WSK pojedzie te 90 dajmy na to, chińczyk przynajmniej 10 więcej. A z chinoli nikt nie robi traktorów z tego co wiem także nie masz podstaw do wypowiadania się na temat mocy chińskiego silnika w stosunku do WSK.
Na prędkość oczywiście, nigdy tego nie negowałem, ale na przyśpieszenie to do 80km/h nie ma takiej możliwości, chyba że WSK byłaby w stanie agonalnym. A poza tym WSK to dwusuw, a chinole to gów...e* czterosuwy, co wyjaśnia wszystko
* pisząc gów...e miałem na myśli to, że jak dla mnie normalny czterosuw zaczyna się od 200cm, bo wtedy taki motocykl zaczyna jakoś jechać, a nie mulić
Skład złomu w moim garażu:
- Simson S51B1-4 1983r
- Simson S51N/Electronic/Comfort(składak z 3 różnych) 1989r.
- Romet Ogar 200(motorower jutra: może jutro odpali) 1989r: sprzedany, oby trafił w dobre ręce
|
|
12-11-2014 18:40:03 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|