Post: #16

(15-06-2014 16:14:22)Wigrus napisał(a):  Również wieczorami coś tam dłubię, ale w 1:43.
Warszawka fajna, będziesz coś w niej zmieniał, czy zostawisz "fabrykę"?
Bo ja bym tu trochę obtarł, tu trochę przyrdzewił, ubrudził
i byłaby jeszcze bardziej realistyczna.

Będę obijał bagażnik i fotele i wgl całe wnętrze materiałem, dermą...

Z tego co wiem to jest jeszcze garbus w skali 1:8

Post: #17

Garbus nie jest taki fajny i nie jest naszym, krajowym autem

Na razie są 72 numery nie? To już wychodzi ponad 2 kafle a auto jeszcze nie skończone Taki modelik wyjdzie drożej jak całe, prawdziwe auto

Eeee, sorka. Widzę, że jest więcej tych numerów jednak

Post: #18

(15-06-2014 16:17:06)mikbow napisał(a):  

(15-06-2014 16:14:22)Wigrus napisał(a):  Również wieczorami coś tam dłubię, ale w 1:43.
Warszawka fajna, będziesz coś w niej zmieniał, czy zostawisz "fabrykę"?
Bo ja bym tu trochę obtarł, tu trochę przyrdzewił, ubrudził
i byłaby jeszcze bardziej realistyczna.

Będę obijał bagażnik i fotele i wgl całe wnętrze materiałem, dermą...

Z tego co wiem to jest jeszcze garbus w skali 1:8

No jest/był, ale ostatnio go w kioskach nie widuję.
To chyba była tylko seria testowa.

Post: #19

Nie to nie jest seria testowa, można to dostać w kioskach tylko trzea se zamówić osobiście mam prenumeratę

Post: #20

Jak się policzy cenę za wszystkie numery + przesyłka itp to włos na głowie dęba staje.... Deagostini zawsze kroi na swoich produkcjach, to zabawa tylko dla burżujstwa niestety

Post: #21

Wydawnictwo płaci za wysyłkę. A podliczając to wychodzi mi na to że mam 2 numery na rok za darmo

Post: #22

Kurde, super takie coś ale kasy trzeba na to wydać kupę.
Z resztą policzyłem że około 2000zł ale to jak kupowanie na raty to w sumie można to wytrzymać.

Z czego są te części, z blachy metalowej?

Są też jakieś narzędzia do niego typu klucz do kuł żeby odkręcić koło? Wszystko w skali?

Post: #23

Gdy zobaczyłem reklamę tego, oczy mi się zaświeciły. Ale kurde, i tak workami im wnoszę kasę, kupując Kultowe Auta PRLu, to dołączając tą Warszawę bym pozbywał się wszystkich comiesięcznych dochodów. Może kiedyś, może. A Garbus też mi się spodobał. Nawet światła w nim mają świecić

Post: #24

Fakt fajna sprawa mieć taką warszawkę. Ja w swojej skromnej kolekcji liczącej ok 150 samochodzików też mam parę modeli większych ale w skali 1:18 i 1:24. Ostatnio odnawiałem BMW (jakieś cabrio)
Model wizualnie mocno był zmęczony ale po długotrwałym czyszczeniu wszystko zostało naprawione i polakierowane. Ale wg mnie nadal nie jest to co ma być więc pewnie dalej zostanie poddany oczyszczaniu z farby i trafi do malowania. Planuję dodać podświetlenie lamp na malutkich ledach i zasilać małymi bateryjkami zegarkowymi. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Tak orientacyjnie to ile już wydałeś na tą Warszawę ?
Temat będę obserwował i opisuj każdy zabieg nad Warszawą

Post: #25

(15-06-2014 17:07:52)Bartek napisał(a):  Fakt fajna sprawa mieć taką warszawkę. Ja w swojej skromnej kolekcji liczącej ok 150 samochodzików też mam parę modeli większych ale w skali 1:18 i 1:24. Ostatnio odnawiałem BMW (jakieś cabrio)
Model wizualnie mocno był zmęczony ale po długotrwałym czyszczeniu wszystko zostało naprawione i polakierowane. Ale wg mnie nadal nie jest to co ma być więc pewnie dalej zostanie poddany oczyszczaniu z farby i trafi do malowania. Planuję dodać podświetlenie lamp na malutkich ledach i zasilać małymi bateryjkami zegarkowymi. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Tak orientacyjnie to ile już wydałeś na tą Warszawę ?
Temat będę obserwował i opisuj każdy zabieg nad Warszawą

Z tego c o wiem to ostatnie kilak numerów to są właśnie narzędzia w skali, ja osobiście będę robił jeszcze kanister i walizkę mam ale jeszcze nie jest obita dermą.... mam 43 (liczba numerów które mam)x 24,90 (cena jednego numeru w prenumeracie)=

Post: #26

(15-06-2014 16:39:17)Semmao napisał(a):  Jak się policzy cenę za wszystkie numery + przesyłka itp to włos na głowie dęba staje.... Deagostini zawsze kroi na swoich produkcjach, to zabawa tylko dla burżujstwa niestety

Niezbitym dowodem tego są serie ostatnie testowe i te krótkie.
Ostatnio wypuścili "Złotą Kolekcję Aut PRL-u", czyli KAP
w innych kolorach, z wyższą ceną. Nie przyjęła się.
Jest też "Militaria" polegająca na tym, że z każdym numerem można
sobie wybrać model z paru do wyboru. A są to pozostałości
magazynowe po innych seriach (np. Honker z KAP). Plusem jest cena 20zł.
Mnie osobiście wali ile DEA wyda kolejnych dubli - będę mógł
powybrzydzać przy np. kolorach.
Tak naprawdę nieważne, czy Romety, czy modeliki, czy znaczki pocztowe.
Z reguły i tak przepłacimy na naszym hobby.

Post: #27

(15-06-2014 20:11:58)Wigrus napisał(a):  

(15-06-2014 16:39:17)Semmao napisał(a):  Jak się policzy cenę za wszystkie numery + przesyłka itp to włos na głowie dęba staje.... Deagostini zawsze kroi na swoich produkcjach, to zabawa tylko dla burżujstwa niestety

Niezbitym dowodem tego są serie ostatnie testowe i te krótkie.
Ostatnio wypuścili "Złotą Kolekcję Aut PRL-u", czyli KAP
w innych kolorach, z wyższą ceną. Nie przyjęła się.
Jest też "Militaria" polegająca na tym, że z każdym numerem można
sobie wybrać model z paru do wyboru. A są to pozostałości
magazynowe po innych seriach (np. Honker z KAP). Plusem jest cena 20zł.
Mnie osobiście wali ile DEA wyda kolejnych dubli - będę mógł
powybrzydzać przy np. kolorach.
Tak naprawdę nieważne, czy Romety, czy modeliki, czy znaczki pocztowe.
Z reguły i tak przepłacimy na naszym hobby.

Kij z tym że przepłacamy. Gorsze jest to że więcej jest ludzi bez pasji i hobby niż z pasją i hobby i to jest gorsze. Moja cała klasa żadna z osób z kasy (oprócz mnie ) nie ma najmniejszego zainteresowania tylko siedzą przed tym głupim komputerem i się lampią jak jakieś stwory się napitalają maczugami ( mam na myśli LOLa czy jak on się nazywa). Ja osobiście nie gram w gry, iż uważam że to jest głupota i strata czasu.... tak wiem teraz zostanę zhejtowany ....

Post: #28

(15-06-2014 20:34:01)mikbow napisał(a):  

(15-06-2014 20:11:58)Wigrus napisał(a):  

(15-06-2014 16:39:17)Semmao napisał(a):  Jak się policzy cenę za wszystkie numery + przesyłka itp to włos na głowie dęba staje.... Deagostini zawsze kroi na swoich produkcjach, to zabawa tylko dla burżujstwa niestety

Niezbitym dowodem tego są serie ostatnie testowe i te krótkie.
Ostatnio wypuścili "Złotą Kolekcję Aut PRL-u", czyli KAP
w innych kolorach, z wyższą ceną. Nie przyjęła się.
Jest też "Militaria" polegająca na tym, że z każdym numerem można
sobie wybrać model z paru do wyboru. A są to pozostałości
magazynowe po innych seriach (np. Honker z KAP). Plusem jest cena 20zł.
Mnie osobiście wali ile DEA wyda kolejnych dubli - będę mógł
powybrzydzać przy np. kolorach.
Tak naprawdę nieważne, czy Romety, czy modeliki, czy znaczki pocztowe.
Z reguły i tak przepłacimy na naszym hobby.

Kij z tym że przepłacamy. Gorsze jest to że więcej jest ludzi bez pasji i hobby niż z pasją i hobby i to jest gorsze. Moja cała klasa żadna z osób z kasy (oprócz mnie ) nie ma najmniejszego zainteresowania tylko siedzą przed tym głupim komputerem i się lampią jak jakieś stwory się napitalają maczugami ( mam na myśli LOLa czy jak on się nazywa). Ja osobiście nie gram w gry, iż uważam że to jest głupota i strata czasu.... tak wiem teraz zostanę zhejtowany ....

U mnie jest wprost identycznie.
Jestem czarną owcą, bo mam pasje, a nie gram tylko w te LOLe i inne
pierdoły, na które szkoda mi czasu.

Post: #29

Ja akurat lubie pograć ale Sport, to jest to. Dużo osób ma mnie za idiotę że jeżdżę na rowerze, że biegam a wiele też zazdrości że chodzę na siłkę, że znajduję czas. Tak samo ty masz na 100% Po co to robisz, po co? Zobaczy taki kolekcje i mało się nie zesra i wszystko dokładnie chce oglądać i dotknąć...

Post: #30

Dziś sb zamontowałem dwa zderzaki. W sumie to nie powinny jeszcze być założone ale koledzy z innego forum o tematyce właśnie warszawy 1:8 już wykombinowali jakimi śrubami to przymocować. A o to efekt:
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...16_008.jpg
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...16_009.jpg
Sorry ale marny mam ten aparat

Dziś tak, że odebrałem gablotkę od szklarza za która zapłaciłem 50 zł. Myślę że to nie dużo. Ta drewniana podstawka pod gablotkę jeszcze nie jest gotowa trzeba jeszcze:
-wyfrezować linie na tą gablotkę
- wyheblować
- pomalować tylko jeszcze nwm na jaki kolor

A o to efekt szklarza:
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...16_007.jpg

A to jest efekt mój i szklarza :
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...16_010.jpg