Post: #1

A tymczasem mała niespodzianka. Kos rocznik 1969. W tytule wątku zamiast słowa renowacja umieściłem słowo opis, ponieważ nie miałem przy nim zbyt wiele roboty. Nabyłem go do kolekcji już odrestaurowanego i to naprawdę bardzo poprawnie.

Nie lubię mieć otwartych kilku projektów jednocześnie (vide Flaming), ale jak wspomniałem pracy przy nim miałem tyle co nic, a zajmował mi niepotrzebnie stanowisko robocze.

Tak jak w tytule wątku, docelowo powrzucam opisy podzespołów, może komuś się przydadzą do renowacji podobnego egzemplarza. A na razie kilka fotek jak Kosisko się prezentuje.