Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Jubilat i Universal
|
Autor |
Wiadomość |
jurek_1961
Uczeń
Liczba postów: 176
Imię: Jurek
Skąd: Gdańsk
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Jubilat i Universal
Jak słusznie zaz napisał - pewnie, że można...
Można by też dołożyć klasyczną przerzutkę z epoki (np. Favorita, nawet mam taką) i wolnobieg 5-cio rzędowy. I wtedy z Jubilata zrobiłby się Zenit. Pewnie znalazłoby się też parę innych pomysłów. I zapewne jeździło by się lżej.
Ale po co? Teraz jest oryginał (a po zamontowaniu dzwonka zrobił się - jak sam to kiedyś napisałeś - kompletny rower). I taki zostanie. Trafił z powrotem pod folię i postoi tam pewnie co najmniej do przyszłego roku.
Pomysł na te 1000 kilometrów "urodził się" trochę przypadkowo. I udało się to zrobić. Ale najważniejsze było dla mnie to, że bardzo mi się ta cała zabawa podobała i nic nie było "na siłę". Miałem ochotę pójść na rower, to wychodziłem, jak nie - to nie. Nic mnie nie goniło, nigdzie się nie spieszyłem, a to, że wszyscy mnie wyprzedzali, też było bez znaczenia. Przecież zawsze będzie ktoś, kto będzie jechał najwolniej.
Trochę kilometrów na tych moich rowerkach robię i kolejny tysiąc, który pojawia się od czasu do czasu na liczniku któregoś z nich, jest dla mnie zupełnie normalny i nie robi na mnie specjalnego wrażenia. Ale kiedy na liczniku Jubilata pojawił się TEN tysiąc, to była to dużo większa frajda i satysfakcja, bo to jednak nie było takie łatwe. Ale było warto...
|
|
14-06-2023 23:35:46 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Jubilat i Universal - jurek_1961 - 14-06-2023 23:35:46
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości
|
|