Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
(16-01-2023 21:43:22)romek napisał(a): Tylko 10 lat?!
Żeby tylko takie awarie. Powodzenia moje stoją w garażu i czekają na wiosnę choć niby soli nie ma.
Ja wiem, że dla nas wyjadaczy te 10 lat wydaje się nie być tak ogromnym czasem, ale no kurde jakby nie było, dopiero co ledwie dorastający ja dorwałem się do Ogara, a tu już 30stka powoli goni Najpiękniejszy czas spędzony z tymi maszynami
(16-01-2023 21:49:56)Ryoko Yuki napisał(a): Haha jazda na Ogarze bez jakichkolwiek przygód to nie jazda
Innymi słowy - kolejnych dziesięcioleci życzę, bo Nasze Ogarki to naprawdę świetne maszynki
Ja i tak jestem pełen podziwu dla tego Ogara. Ma silnik przełożony z tego czerwonego, który jest po prostu słaby. Cylinder to jakiś "no-name" chyba, tłok z innej parafii, kompresji tu nie ma niemal wcale, a skubany i tak zawsze odpali, zawsze dowiezie. Problem ze świecami to właśnie wina kompresji, nie ma dobrego spalania to i świeca się ciągle zarzuca nagarem. W tym roku chcę w końcu zrobić remont silnika i może wyskoczyć znowu nad morze albo gdziekolwiek dalej
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
17-01-2023 00:29:58 |
|
1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post:1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post.
joozek (01-17-2023)
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 17-01-2023 00:29:58
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 15 gości
|
|