Moja Pierwsza - Romet Pony 301'89
|
Autor |
Wiadomość |
romek
019 rzondzi

Liczba postów: 2,473
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Moja Pierwsza - Romet Pony 301'89
Ogarnąłem temat gaśnięcia na światłach, zamieniłem z drugą motorynką magneto (w tamtej i tak jest oświetlenie LED), nie jeździłem ale testowałem na postoju i jest ok. Zobaczymy w praniu.
Wstawiłem nową ze starych zapasów ramkę lampy przedniej, stara miała małe wżery. Zamontowałem ją do T1 który jest w stanie patyny, tam będzie pasować idealnie. (jego ramka była pogięta).
Mała rzecz a cieszy - nowa śrubka
Niestety, stała się rzecz straszna, mianowicie miałem naklejoną na wahaczu folię która miała za zadanie ochraniać go przed uderzeniami stopek. Patent nie zdał egzaminu i chciałem folię usunąć.. niestety odeszła razem z lakierem  Najprawdopodobniej stało się tak dlatego że po pierwsze odklejałem na zimno, po drugie jak czytałem na internecie lakier w momencie naklejania jeszcze był zbyt świeży (ok. 3-4 tygodni). Została zrobiona zaprawka pędzelkiem (miejsce mało widoczne), na to nakleiłem nową folię i nie widać że coś tam się działo, ale myślę czy nie oddać całego wahacza jeszcze raz do lakierowania.
Kupiłem jeszcze na klasykmoto opaskę do puszki gaźnika ale nie polecam, rózni się od oryginału i nie trzyma puszki jak powinna.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-12-2021 20:14:44 przez romek.)
|
|
04-12-2021 20:12:20 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Moja Pierwsza - Romet Pony 301'89 - romek - 04-12-2021 20:12:20
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|