Romet Romka - 50-T-1 '82r.
|
Autor |
Wiadomość |
romek
019 rzondzi
Liczba postów: 2,205
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
Romet Romka - 50-T-1 '82r.
Siema siema Tym razem chwalipost, pierwszy raz od 13 lat kupiłem jakiś motorek. Jak chyba każdy z nas czasem rzucę okiem na olx czy Marketplace, nie chciałem w sumie nic kupować a jeśli już to rozglądałem się bardziej za motorynką M1. No i tak trafiłem na ogłoszenie, w sumie moją uwagę na miniaturce przykuła zielona tabliczka rejestracyjna ale tak się wpatrywałem, wpatrywałem, no i... pojechałem po niego, mimo zdecydowanego sprzeciwu kobiety.
Kawałek drogi był, ponad 100 km. Cena też nie była jakaś niska, ani też wysoka. 2000 zł, to nie tajemnica. Dokumenty jakieś tam są, ale i tak w razie W pójdzie na żółte. Rocznik 1982 czyli sama końcówka, co ciekawe jest nabity rocznik przy numerze. Lakier jest oryginalny, choć nieco zniszczony i poprawiany łącznie ze szpachlą ale gruntowne odświeżenie załatwi sprawę i będzie fajna patynka. Korozji nie stwierdzono. Felgi ładne, opony z 1986r. Silnik oczywiście 019, numery zgodne ze starym dowodem, połówki zgodne, na chodzie ale trochę wyskakuje 2 bieg, to się chyba jakoś reguluje? Chociaż nie wiem też czy to nie przeskakiwał łańcuch bo po pierwszej przejażdżce spadł bo był mega luźny a już mi się nie chciało naciągać. Niestety gaźnik jest GM12F i muszę go ogarnąć bo moto nie trzyma wolnych obrotów, ale jedzie bardzo fajnie. Przy silniku jeszcze do zrobienia jest takie coś, że kopka słabo odbija (co jest pewnie kwestią słabego naciągu sprężyny) i jak już się ją wróci do stanu pierwotnego, to jest taki opór i można ją jeszcze dalej cofnąć. Myślę ze to kwestia odboju pod prawą pokrywą. Sama kopka i tak jest do wymiany jak widać Żadnych luzów w ramie nie stwierdziłem, lagi pracują bardzo fajnie i tu ciekawostka, niestety nie mam zdjęcia, są dorobione w nich kalamitki. Ogólny stan zachowania bardzo fajny, nie będzie kompleksowego remontu tylko najpierw niezbędne naprawy mechaniczne (rzeczona kopka, czyszczenie układu paliwowego, regulacja (zaplon, gaźnik, biegi) smarowanie+ wymiana oleju, wymiana gum na lagach bo spękane, naprawa licznika (stoi na ok. 3900 km ale przebieg jest taki przekoszony), naprawa stacyjki, wymiana linki hamulca) a nastepnie ogarnięcie wizualne typu gumki podnóżków (jednego tylnego brakuje, ale gdzieś mam), polerka, naklejki itp itd. W dalszej perspektywie ale to jeszcze nie wiem, chyba rejestracja na żółte.
Historia egzemplarza jest prosta, pierwszy właściciel użytkował go przez wiele lat do dojazdów na działkę a potem trafił do kogoś z dalszej rodziny gdzie 10 lat stał.
Pierwsze zdjęcie przedstawia to jak go przywiozłem, sprzedający się dziwił że takim małym autem chcę go zabrać (jest to Skoda Felicia)
Widok na ciekawe naklejki które niedługo zostaną zastąpione właściwymi
Widok na bateryjkę w schowku, szkoda że mocowanie jest uszkodzone, sama bateria jest tam już od ponad 10 lat i nadal działa
Widok na siedzenie, to oryginalne poszycie? W każdym razie zamówiłem nowe, link poniżej
link https://allegro.pl/oferta/pokrowiec-sied...1256283708
Widok na zepsuty licznik, stacyjka a przynajmniej kluczyk jest od starszego Komara ale to się ogarnie.
Zapraszam, piszcie jak się podoba, co byście w nim zrobili
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-10-2021 19:44:40 przez romek.)
|
|
06-10-2021 19:44:05 |
|
2 użytkowników postawiło piwo romek za ten post:2 użytkowników postawiło piwo romek za ten post.
bacablue (10-09-2021), MotoPasjonat (09-25-2023)
|
Wiadomości w tym wątku |
Romet Romka - 50-T-1 '82r. - romek - 06-10-2021 19:44:05
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|