Moje pytania dotyczące Ogara 200
|
Autor |
Wiadomość |
wazniak96
Smerf Mechanizator
![*](http://www.chlopcyrometowcy.pl/images/technik.png)
Liczba postów: 655
Imię: Dawid
Skąd: Lębork
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: Moje pytania dotyczące Ogara 200
Kolego Zbysiu. Każdy jeździ tym co lubi. Niektórzy uważają golfy 3 za ich perełki i to też jest oki. Także nie podoba mi się podejście, że jeżeli mamy zwykłego ogara jakich wypuszczono setki tysięcy to można od razu katować dopóki się nie rozwali i wtedy oddać do kasacji. Pamiętajmy też, że jest to jakiś relikt PRL, a obecnie w polszy nie buduje się już niestety motorowerów i motocykli na skalę produkcyjną.
Co do korzystania to się akurat zgadzam. Lać paliwo i jeździć ale nie zaszkodzi dopilnować kilku aspektów abyśmy mogli cieszyć się nią przez dłuższy czas, a nie ciągle tylko naprawiać.
Wracając do tematu krótkich dystansów. Nadal uważam, że szkodzi to bardziej silnikom 4T gdzie olej silnikowy smaruje także zawory oraz tłok. W takich silnikach układ olejowy jest znacznie bardziej skomplikowany, zawiera kanały olejowe o małej średnicy, wymagana jest pompka olejowa etc.
Zgodzę się z tym, że częste odpalanie może skutkować szybszym zużywaniem się zębatki startera gdyż jest ona po prostu częściej używana, jednak nie wydaje mi się tutaj żeby gęstość oleju (ciepły/zimny) tutaj miała jakiekolwiek znaczenie.. Jedyne co to, że silnik na zimno często po prostu ciężej odpala i trzeba mocniej czy więcej razy kopnąć. Czyli reasumując ten fakt nie ma znaczenia czy jadąc do szkoły Spaceman zrobi 1km czy 5km bo tak czy tak zużycie zębatki będzie takie samo.
|
|
20-05-2021 14:31:49 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Moje pytania dotyczące Ogara 200 - wazniak96 - 20-05-2021 14:31:49
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości
|
|