Post: #1

Witam serdecznie forumowiczów w tym dziale.
Wielu z Was najpierw tu zaczyna - rowery Romet, by potem pojawić się w dziale motorowery. Ja robię to odwrotnie Odkąd jestem na forum, to mój pierwszy wpis w tym dziale.
Ok, ale to nie o mnie, a o tym sprzęcie będzie ten wątek.
WIGRY z roku 1980, model pewnie 2, ale dla mnie nie ma to znaczenia. To ma być składak na dojazdy do pracy. Mam do niej raptem 500 m, ale mój wczorajszy gość stwierdził, zrób go sobie
Dawid, bo o nim mowa posiedział u mnie wczoraj troszkę i tak od słowa do słowa, klamka zapadła - robię
W posiadaniu rowerka jestem już kilka lat. jego właściciel dał mi go w rozliczeniu przy pracach nad Ogarem 205, potrzebował tylko bieżnię sztycy, ja wyciąłem sztycę z gwintem - dawca do Ogara a kolega dorobił z przodu wózek do roweru. Reszta, to co zostało, przeleżana już ze ... 3 lub 4 lata.
Dawid już mi tam coś kieeedyś obiecał, ale wiecie jak to jest, życie, no i teraz ... kobieta w jego życiu, więc pewnie dalej z tego nic nie będzie
Pisząc jednak ten wątek, może go zmotywuję - w końcu jest tu moderatorem
Ok, teraz zdjęcia






To co potrzebuję:
1. widelec przedni - kompletny z wszystkimi niezbędnymi częściami do montażu.
Długość rury sztycy 185 mm
2. koło przednie 20 cali + 2 dętki i 2 opony 20" (tył totalnie łysy)
3. błotnik przedni aluminiowy trapezowy ze wspornikiem
4. tylna lampa na błotnik, taka do kompletu przedniej jaką mam.
5. dzwonek
6. dynamo
Jak coś jeszcze widzicie co brakuje, proszę o informację.



Plany na Wigry - najpierw skompletować i poskładać, kupić naklejki, może też pomalować.
Zapraszam do komentarzy