Romet Polo M760 - budowa od zera
|
Autor |
Wiadomość |
speedwagon
Nowy
Liczba postów: 26
Imię: Mateusz
Skąd: Rawicz
Pojazd: Romet Komar
|
Romet Polo M760 - budowa od zera
Witam serdecznie
Chciałbym przedstawić w tym wątku proces budowy od podstaw Rometa Polo. Długo biłem się z myślami czy zakładać ten post (żeby nie było wstydu) ale w końcu stwierdziłem, że może to oraz forumowi koledzy zmobilizują mnie do ukończenia tego projektu
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu od okazyjnego zakupu zbiornika do Komara Sport - miał on służyć do stworzenia repliki tego motoroweru. Ostatecznie został odłożony na półkę. Dopiero mój tato uświadomił mnie, że taki bak występował również w Polo o którym marzył w swojej młodości a o istnieniu którego osobiście nie miałem wcześniej pojęcia. I tak postanowiłem zrobić przyjemność mojemu tacie spełniając jego marzenie. Zaczęło się więc żmudne kompletowanie reszty części potrzebnych do stworzenia tego pojazdu.
Po uzbieraniu niezbędnego minimum postanowiłem uniknąć błędów popełnionych przy reanimacji mojego komara 2350 i przekazałem "pałeczkę" joozkowi w celu ogarnięcia prac blacharskich. Ogrom włożonej w ten projekt pracy można było swego czasu śledzić w jego wątku o regeneracji zawieszenia.
Niektóre części "karoserii" takie jak wahacz tył oraz błotniki udało się zdobyć nowe, nieużywane.
Po długim oczekiwaniu w kolejce do lakiernika całość została wypiaskowana i pomalowana na kolor dobierany z oryginału. Wybór padł na zielony/limonkowy (teoretycznie L53 z palety Fiata). Malowanie oczywiście "na mokro" - w tym przypadku baza + lakier (byłem troszkę temu przeciwny - jak wiadomo oryginalnie motorowery były malowane akrylem ale ostatecznie jestem bardzo zadowolony z efektu). Elementy takie jak stopka centralna, podnóżki, osłona łańcucha oraz blacha siedzenia zostały pomalowane proszkowa na czarny połysk.
Składanie zacząłem od montażu wahacza oraz stopki centralnej. Zestawy naprawcze jednego oraz drugiego oczywiście do joozka. Do tego tuleja ślizgowa która ma ochronić ramę przed uszkodzeniami powodowanymi przez łańcuch.
Zwykłe śruby zastąpiłem ślepymi dla czystego "widzi mi się" (tak po prostu bardziej mi się podoba). Uchwyt sprężyny wykonany z polerowanej stali nierdzewnej - sama sprężyna chromowana. Nowy uchwyt osłony łańcucha.
Regeneracja przedniego zawieszania to również "sprawka" joozka (regeneracja ograniczników skrętu, nowe tuleje, lagi nowy chrom). Reszta elementów odnawiana w moim zakresie - bieżnie, podkładki, nakrętki sztycy, nakrętki ślepe (na klucz 14) - wszystko oryginały w nowym chromie. Jako że nie mam przekonania do wianków, przy montażu użyłem kulek łożyskowych.
I całość.
|
|
27-10-2020 17:14:35 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
Romet Polo M760 - budowa od zera - speedwagon - 27-10-2020 17:14:35
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|