Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak
|
Autor |
Wiadomość |
joozek
senior
Liczba postów: 2,410
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
|
RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak
Ten Robak pochłonął mi też ostatnio jedną noc
Wiecie jak to jest. Wszystko ładnie pomalowane, pełne pudełka odnowionych części więc chce się działać, no to mnie wciągnęło
Najpierw cały tył by wszystko wyszło w pionie i poziomie. Potem połączenie z ramą.
O ile dół pasował idealnie, to góra jakimś cudem się zwężyła
By nie podrapać lakieru, prosty i skuteczny sposób na ...
Na koniec oryginalna śruba z łbem kulistym i "ząbkiem" oraz nakrętka M8 pod klucz 14.
Czas go postawić. Przednie zawieszenie i stojak centralny.
Te krótkie białe kawałki kedry, to zabezpieczenie widelca przed podrapaniem lakieru, podczas ściskania sprężyn - takie to proste
Wprawne oko wypatrzy, że od razu podłączam przewód masowy, by ponownie tego nie rozkręcać. Pod blachą póki górnej zachowana i odnowiona oryginalna końcówka kątowa.
Pora na lampę tylną. Wszystkie części oryginalne poza kloszem. Obecnie jest współczesny, ale może znajdę oryginał do reanimacji.
Już to Tomasz pisał, odblask nie do tego modelu - u mnie taki będzie
Reszta detali; zbiornik, osłona łańcucha, torebka narzędziowa ...
i blaszka ...
cdn ...
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
|
|
10-09-2020 12:04:29 |
|
7 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post:7 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post.
bacablue (09-10-2020), Jorginsson (09-15-2020), klodian2002 (09-10-2020), mateeusz (09-14-2020), RaszkoV (09-10-2020), Szatek (09-10-2020), tommy (09-10-2020)
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - joozek - 10-09-2020 12:04:29
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|