| 
		
	 
		
		 Ocena wątku: 
			
				0 głosów - 0 średnio12345 
		
			| 
					Dzwoni coś z cylindra
				 |  
			| Autor | Wiadomość |  
		
	
		| Norweski Zomowiec   Mechanik
 
  
 
   Liczba postów: 1,903
 Imię: Marcin
 Skąd: Zamośc
 Pojazd: Inny
 
 | 
			| RE: Dzwoni coś z cylindra 
 
				Jestem po operacji i zrobiłem tak, że zdjąłem głowice, tłok itp.
 
 Sprawdzałem:
 korbowód i nie ma luzu góra-dół, tylko lekki na boki - OK
 Pierścienie na tłoku. Nie wyglądają, że mają jakieś luzy góra/dół - OK
 Łożysko igiełkowe - na korbowodzie obraca się, ale nie ma luzu jakiegoś ze sworzniem - teoretycznie OK
 
 łożysko igiełkowe wyjąłem. Wyciągnąłem tuleje z brązu ze starego wału i sprawdzałem, jak wygląda na korbowodzie w silniku i jest tak, jak pisał @Marmoladka że obraca się dookoła, tak samo jak łożysko igiełkowe, a na sworzniu na lekki wcisk. Jednakże postanowiłem jeszcze z innego wału wyciągnąć tuleje z brązu, bo wydawała się większa - faktycznie. Na sworzniu dobrze siedzi, nie lata, oraz by weszła  na ten wał w silniku, ale trza na bardzo mocny ścisk usadzić ją. Postanowiłem tą większą wsunąć na korbowód, za pomocą imadła jubilerskiego i jest już umiejscowiona. Siedzi na prawdę dobrze oraz sworzeń także ma lekki opór obracać się. Skręcam wszystko do kupy i niestety dalej jest ten odgłos, a nawet teraz pojawia się z schodzenia z wysokich obrotów na średnie. Zostaje tylko, że to po prostu pierścienie, bo nic innego nie pozostaje. Będę jeździć może sezon i zmienię cylinder oraz tłok na chinola, a teraz niech pozostaje. Może się ułoży wszystko.. nie wiem
 |  |  
	| 22-04-2020 21:20:26 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif)  
 |  
		
	 
		
  
 
 
 
 
 
 
		
		
	 
 Użytkownicy przeglądający ten wątek:     1 gości
 
 
 | 
 
 
 
 
 |