Tabliczka znamionowa
|
Autor |
Wiadomość |
Dawdzio
Hold my mustache!
Liczba postów: 2,632
Imię: Dawid
Skąd: Chojnów (DLE)
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Tabliczka znamionowa
Nie wiem jak mają wypłatę, ale nie przeszedłem przeglądu z zieloną malowaną tablicą (własnoręcznie - wpis w dowodzie "tablica malowana") oraz na spękanych Stomilach.
Tato z pewnością trafił na upierdliwca i do dziś pamięta numer ramy, którego długo szukał pod pokładami konserwacji, farb i rdzy.
Dobrze, nabić numer nadwozia. Tylko jak legalnie to zrobić? Wykonując taką operację w garażu? Rozumiem doposażenie w kierunkowskazy, światła dzienne czy inne nieskomplikowane elementy, ale nabicie numeru nadwozia z racji ważności tego parametru w prawie jest dla mnie niepojęte. Że już nie wspomnę o tym, że numerem się nie jeździ i jest to tylko prawny wymysł, ale to będzie argument poniżej poziomu dyskusji.
Mentalność czy nie, im mniej obostrzeń tym lepiej. I nie mówię o poruszaniu się kompletnym złomem, ale o możliwościach jakie są zabierane ludziom, choćby te osławione SAMy, które były sobie przez kilkadziesiąt lat i nagle zaczęły przeszkadzać. Prawo i ludzie egzekwujący je powinni, według mnie, być stróżami porządku, a nie stać nad obywatelami z batem i pilnować niedopracowanego prawa (jak choćby mój ulubiony przykład z Anglii: obowiązek wożenia beli siana i worku owsa w taksówce, żeby nie głodzić koni). Ale to też już pod filozofię podpada, niestety.
Wzmożona kontrola społeczna złomowisk podstawą sukcesów w zdobywaniu interesującego mienia.
|
|
18-04-2020 12:21:46 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Tabliczka znamionowa - Dawdzio - 18-04-2020 12:21:46
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|