Mój MR-232
|
Autor |
Wiadomość |
LUK4344
Nowy

Liczba postów: 9
Imię: Łukasz
Skąd: Łódź
Pojazd: Romet Komar
|
Mój MR-232
Witam szanowne grono forumowiczów.
Chciałbym w tym wątku opisywać etapy rekonstrukcji swojego komara232 z 66r, będę wdzięczny za pomoc i wsparcie bardziej doświadczonych kolegów.
Mój egzemplarz na ten moment wygląda raczej słabo ale mam wrażenie że jest zachowany w dość dużym procencie oryginalności.
Rekonstrukcję mam zamiar oczywiście rozpocząć od rozebrania komara na atomy, wypiaskowania wszystkiego, ocenienia stanu i możliwości użycia poszczególnych części. Oczyma wyobraźni jednak już teraz wybiegam w przyszłość i zastanawiam się jak pomalować sprzęta i tu moich pierwszych kilak pytań do szanownego grona:
Czy dla wersji 232 istniały jakieś inne wersje malowania niż biało niebieski i czarno wiśniowy, czy są dostępne numery lakierów dla tych malowań.
W przypadku wersji czarno wiśniowej spotyka się egzemplarze z bagażnikiem w kolorze ramy tj. czarnym i w kolorze wiśniowym, która z wersji jest właściwa, lub być może obie ?
Czy "sztuka renowacji" motocykli/ motorowerów dopuszcza malowanie w innych kolorach niż oryginalny. W sensie czy jak pomaluje na inne kolory niż oryginał to czy nie spotkam się z opiniami że spieprzyłem sprawę ?
Czy komary były malowane proszkowo czy zwykłym lakierem, lub czy może np. sama rama była malowana proszkowo ?
pozdrawiam
Łukasz
|
|
06-01-2020 21:40:31 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
Mój MR-232 - LUK4344 - 06-01-2020 21:40:31
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości
|
|