Dzięki za odpowiedzi i przeniesienie posta w odpowiednie miejsce
.
Co do amortyzatorów, tego pogniecionego w szczególności, da się go odratować, czy trzeba zamiennik?
Poza tym rzuciłem okiem na twój wątek joozek, fajna sprawa, będę chciał, ale najpierw muszę "poproszkować"
wszystko co ma być poproszkowane, bo widziałem że to ma znaczenie podczas dorabiania tulei.
Niestety jak to często bywa, wszystko będzie zależało od kasy, za piaskowanie i proszkowanie chcą 240 funtów,
czyli jakieś 1200 złociszy. Ile taka usługa kosztowałaby w PL? Macie pojęcie jakieś?
Ponadto widziałem że chromujesz też sprężyny i inne elementy zawieszenia, a czy chromujesz też inne części?
Jeśli tak, to jaki koszt? Mam do zrobienia - obręcze kół, kierownica, końcówka wydechu, rączki od sprzęgłą i hamulca, sztyce przednich amortyzatorów, chyba wszystko. I jaki koszt za renowacje przednich i tylnich amortyzatorów i dorobienie tulei?
No i dzięki za namiary na przewody i śruby i na rodzaj świecy.
Ogólnie fajnie gdyby można zobaczyć jakieś zdjęcia oryginałów wszystkich części i na nich się wzorować przy dorabianiu brakujących, wiem że jest wątek taki, ale chyba nie zbyt popularny bo za dużo tam nie ma. Zdjęć w sieci jest mnóstwo, ale skąd taki lajkonik jak ja ma wiedzieć czy to oryginał czy zamiennik. Instrukcja oryginalna to rysunki i ciężko ocenić na sto procent.
Mój Pegaz był jeżdżony często gęsto, i stąd pewnie te zamienniki - licznik, siodło i pewnie jeszcze pare innych,
nie będę go przywracał do stuprocentowej zgodności z fabryką, bo nie o to chodzi, w końcu to część jego historii.
Ale chciałbym go odnowić tak dobrze jak tylko będę wstanie no i jeździć na nim, choćby do pracy jak nie będzie padać, bo mam blisko.
Pytanie 8.
Jeszcze jedno pytanie, na koniec. Łańcuch rzeźbi tuleję od wahacza, myślałem żeby przesunąć ją o jakieś 5 może 10 mm w dół, czy to pomoże i nie zepsuje przy okazji czegoś innego w geometrii pojazdu? Na oko wydaje się że będzie ok, ale często bywa że coś umknie i widać dopiero po zrobieniu i wtedy trzeba wszystko jeszcze raz od nowa do stanu początkowego przywracać.
Myślałem też żeby "unieść silnik" o kilka milimetrów, ale chyba nie ma miejsca, to byłoby łatwiejsze i szybsze rozwiązanie.
(01-10-2019 11:40:23)seler1500 napisał(a): 8. Świece NGK zupełnie nie nadają się do dwusuwa, a już nie wspominam o naszych "komarkach" gdzie cholernie ciężko dobrze ustawić gaźnik perfekcyjnie. Beru seria 14Z - to Z to oznaczenie "do 2t", beru isolator, stare iskry, od biedy bosch lub denso.
O, nie widziałem tej odpowiedzi gdy pisałem swoją. To znaczy że nie będzie dobrze palić albo w ogóle, czy coś niszczą, w jaki sposób się nie nadają? Zupełnie zielony jestem w kwestii świec, muszę poczytać, nie wiem co tu (uk) jest dostępne, poszedłem do sklepu moto i zacząłem szukać w śród, chyba pięćdziesięciu pudełek, jak znalazłem coś co odpowiadało rozmiarami to kupiłem