Drugi Romet 2362, czyli oryginalny 50-TS-1 Szatka
|
Autor |
Wiadomość |
Szatek
Fanatyk Rometa 50-T-1, 50-TS-1 i 50-T-3
Liczba postów: 741
Imię: Patryk
Skąd: Łódź
Pojazd: Inny
|
RE: Drugi Romet 2362, czyli oryginalny 50-TS-1 Szatka
*Nie chcę już modernizować całości tekstu który opublikowałem na innym forum, także wklejam całość:
Zbiornik paliwa jest już uszczelniony. Byłem zmuszony go zdjąć, bo ten kit którym wcześniej go uszczelniałem, odszedł w jednym miejscu z lakierem... Być może trzymałby się gołego metalu, ale już wolałem nie ryzykować. Zeskrobałem tyle co mogłem ten kit i zastosowałem tym razem taki klej: https://allegro.pl/oferta/cx-80-autoweld...7190135498 Zbiornik leżał całą noc wypełniony benzyną, a pod nim był ręcznik papierowy - nic nie pociekło. Kit i klej później zamalowałem podkładem epoksydowym i lakierem akrylowym.
Musiałem też wymienić gumową uszczelkę kranika na grubszą, bo znowu tam przeciekało.
W sprzęgle chciałem jednak sprawdzić, czy po założeniu krótkiej sprężyny będzie lepiej. Tak jak przypuszczałem, sprzęgło całkowicie się na niej ślizgało. Ale zauważyłem, że te tarcze sprzęgła (przekładki), które są wypukłe i mają po 1 mm grubości, zapierają o siebie. Jednak tymi tarczami nie można regulować luzu, a tylko tą jedną bliżej pokrywy. Wszystkie tarcze muszą też być wypukleniami w jedną stronę. Przy okazji, obróciłem "poprzeczki" w tej tarczy najbliżej karteru w dobrą stronę i założyłem nowe zawleczki. Po tej zmianie, sprzęgło nie ślizga się już w ogóle przy odpalaniu. W czasie jazdy też nie ma już takiego wrażenia. Sprzęgło teraz nawet lekko ciągnie po wbiciu jedynki.
Przebieg na liczniku ustawiłem na 160 km, ale potem trochę jeszcze jeździłem i finalnie wyszło 183 km. Ośka na której są umiejscowione "cyferki" trochę się wysunęła i tryby nie zahaczały o siebie - podmieniłem ja na inną. Na szczęście, licznik udało się znów zaprasować na tokarce przy użyciu poprzedniej ramki.
Miałem też już od dawna problem ze światłami - tylko się żarzyły. Powodem okazało się złe zaciśnięcie do konektora dwóch przewodów od cewek świetlnych - z zewnątrz wyglądało dobrze. Potem motorower jeszcze gasł i nie odpalał na światłach, ale zmniejszenie przerwy na świecy do 0,4 mm pomogło (obecnie jest 0,3 mm).
Niestety, motorower nadal ma wcześniej opisywany mankament - przerywa przy osiąganiu prędkości maksymalnej. Na prawdę już nie wiem co może być tego powodem - kombinowałem dość długo i na różne sposoby. Na czas docierania i tak nie jest to istotne, a może nawet w ogóle, jeśli motorower nie będzie użytkowany. Renowację pojazdu uważam za zakończoną.
Motorower przed:
I po renowacji:
Przed:
I po:
Przed:
I po:
Przed:
I po:
Więcej zdjęć: https://www.fotosik.pl/u/xxSzatekxx/album/2470048
Filmik z prezentacji: https://www.youtube.com/watch?v=k0J0q3OL...e=youtu.be
Ogólny koszt renowacji: 13 843,20 zł. Lista wydatków: http://hostuje.net/file.php?id=d8fcea39d...9bda9cb4d6
Niedługo motorower będzie wystawiony na sprzedaż. Pozdrawiam
|
|
03-09-2019 16:50:16 |
|
6 użytkowników postawiło piwo Szatek za ten post:6 użytkowników postawiło piwo Szatek za ten post.
Jorginsson (09-03-2019), klodian2002 (09-03-2019), marcin1479 (09-03-2019), Mixol (09-05-2019), Odrestaurator (09-03-2019), skinder (09-03-2019)
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Drugi Romet 2362, czyli oryginalny 50-TS-1 Szatka - Szatek - 03-09-2019 16:50:16
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|