Liczba odpowiedzi wręcz przytłoczyła, az nie wiem od czego zacząć
Kontynuując monolog - pojeździłem, fajnie było, ale jak zawsze człowiek wymyśla jakieś poprawki. Tak więc po pewnych przemyśleniach doszedlem do takich wniosków i kilka spraw już nawet ogarnąłem.
Jeżeli chodzi o ramę to:
- Białe felgi (drugi komplet felg) + przeróbka na łożyska + nowe osie, ocynki itd
- Ogarnięte siedzenie - zmieniony pokrowiec na oryginalny w ładnym stanie, podstawa i mocowanie polakierowane proszkowo na czarny połysk
- Ogarnięte mocowanie tablicy bo poprzednio źle pospawałem + ponowne lakierowanie proszkowe
- Polakierowanie uchwytu tłumika bo poprzednio zapomniałem
- Tylne amortyzatory chart
- jakiś innowacyjny pedał hamulca bo ori jest tragiczny (coś na wzór tego z cz cross)
Silnik, który siedział w tej ramie powędrował sobie do drugiej, niebieskiej. Tutaj wymyśliłem sobie przejście na 019, żeby sobie jakoś fajniej i płynniej pojeździć. Chciałem jakąś membranę, ale dałem sobie spokój, jakieś 55/4 myślę, że spokojnie ogarnie, zresztą, ta rama osiagnęła co ma osiągnąć i więcej to już zcysta głupota, a jakieś cięcie i niszczenie czy przerabianie nie wchodzi w grę.
- Wał na korbowodzie od peugeota na łożysku igiełkowym + dolny sworzeń simson (fi18)
- tłok 40mm tajwan na wąskich pierścieniach i z płaskim denkiem
- cylinder ??
- przeróbka zmieniacza 3b na gruby frez + dźwignia nowego typu
- kartery polerka + pokrywy z końca produkcji polakierowane na czarno proszkiem
- cdi turbozabytki
- dyfuzor ?
Właściwie pozostało tak jak przy charcie - spiąć dupsko, przygotować kartery i zacząc składać dół. Miałem wysłać cylinder do przeróbki i szlifu, ale majster zastrajkował, że w zimę nie pracuje i muszę czekać aż się ociepli
Za długo zwlekałem... Tak samo rozwazam zakup opon michelin acs, tam ostatnio jakis temat powstał i ludzie bili pianę że kupują i cisza, raz widziałem na żywca tylko i się zastanawiam czy warto.