Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
[Kadet] Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
|
Autor |
Wiadomość |
Pan Zdzisław
Uczeń
Liczba postów: 205
Imię: Piotr
Skąd: Kłodzko
Pojazd: Inny
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
Zdjąłem pokrywę. Ustawiłem wodzik praktycznie tak samo jak w drugim deklu z innego silnika.
Tak wygląda pokrywa bez wodzika
A sam wodzik ma dziurę jakby na kulkę, drugi wodzik jest praktycznie płaski. Co niepokojące zauważyłem jakby przyczepione wiurki na bokach wodzika. To by wyjaśniło dlaczego za pierwszym razem przejechałem 10m, a po tym zaczął mulić i zgasł.
Próbowałem na nowym położeniu ustawić linkę i... pękło to coś na pół. Czemu? Nie wiem. Wcześniej też tak było i nic się nie stało. Jednak jak go ustawiłem na tym położeniu, to z zdecydowanie lepszym oporem wciskało się klamkę.
Jednak dziwi mnie jak taki mały bolec miałby wcisnąć całe sprzęgło. Ja ledwo wcisnąłem sprzęgło jedną ręką, to jakby pomyśleć nad takim małym bolcem... Poza tym jak próbowałem docisnąć tą ,,wajchę'' ręką i kluczem to nadal tego nie wyprzęgało. I nie, sprzęgło nie jest źle złożone na stówę, gdyż przejechał te 10 m więc sprzęgło działało. Zresztą są zdjęcia wcześniej jak je składałem.
Teraz muszę się z tym pierdzielić i kupić nową linkę sprzęgła.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-08-2018 21:44:54 przez Pan Zdzisław.)
|
|
13-08-2018 21:42:56 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc? - Pan Zdzisław - 13-08-2018 21:42:56
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości
|
|