Ocena wątku:
- 2 głosów - 5 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Samouczek - Rejestracja "na żółte"
|
Autor |
Wiadomość |
T_NIK
Uczeń
Liczba postów: 186
Imię: Tomek
Skąd: SI
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Samouczek - Rejestracja "na żółte"
(07-08-2018 23:38:06)Gomulsky napisał(a): 1. Pierwsze słyszę o tym, żeby rzeczoznawca miał dawać jakiś wniosek o „Przeprowadzenie Badania Zgodności Pojazdu Zabytkowego z Warunkami Technicznymi”, to się robi dopiero mając na kwicie wpis do ewidencji (chodzi o wpis do CEPiKu - bez "podkładki" wpis o badaniu wieczystym byłby poświadczeniem nieprawdy w dokumentach). Jeśli ktoś wciska taki kit i co gorsza chce aby mu za ten kit zapłacić, to jest oszust, menda i należy odwrócić się na pięcie i wyjść od niego bez słowa.
2. Opinia rzeczoznawcy jest zbędna w przypadku 90% samochodów zabytkowych rejestrowanych w Polsce. Temat był wałkowany dziesiątki jeżeli nie setki razy - jeśli samochód jest "wyjątkowo" egzotyczny to na specjalny życzenie konserwator może sobie takiej opinii zażyczyć, ale tak jak napisałem wcześniej w przypadku bardziej popularnych samochodów to jest czepialstwo urzędnika i samemu lepiej się z tym nie wychylać bo (przypadkiem) można załatwić sprawę i przy okazji zaoszczędzić parę zł.
3. Te 15 lat od zakończenia produkcji też takie nijakie, de facto ustawa o ochronie zabytków odnosi się do definicji "pojazdu historycznego" z ustawy o UFG i ustawy PoRD, gdzie nie ma słowa o tym iż pojazd ma nie być produkowany od co najmniej 15 lat. Takie warunki są najczęściej również fantasmagoriami wojewódzkich konserwatorów zabytków.
4. 200,50 zł za żółte tablice??? Przecież czy żółte czy białe kosztują tyle samo 180,50 zł. Chyba, że urząd doliczył sobie do tej kwoty kuriera, ale to już przekracza granicę absurdu, gdyż to w gestii urzędu jest zaopatrzenie się w odpowiedni zestaw tablic, a nie osoby, która ten zestaw ma podjąć od urzędu w dzierżawę na okres nieokreślony.
Odpowiem na Twoje Pytania z mojego doświadczenia ponieważ rejestrowałem dwa samochody swoje i mój opis jest moim subiektywnym doświadczeniem.
Ad 1 Rzeczoznawcza przygotowywał mi dokument o którym wspomniałem i poprosił mnie o niego diagnosta na okręgowej stacji stacji. Czy jest obowiązkowy nie wiem ale na 100% był przydatny.
Ad 2 Tak ale zlecając zrobienie białej karty dostałem z nią opinię którą złożyłem z dokumentami u konserwatora w Katowicach. Może nie jest wymogiem ale dostałem i kopię mam w dokumentach
Ad 3. Niestety ale to 15 lat cały czas krąży chociaż zapis martwy.
Ad 4 Taką Kwotę płaciłem za tablice i miękki dowód jestem przekonany że jest to wyższa kwota niż za białe i chyba nie wynika to z kuriera jak sugerujesz postaram się znaleźć podstawę bo gdzieś mi się przewinęła.
Moje opracowanie jest tylko spisaniem moich doświadczeń które zdobyłem rejestrując dwa samochody i jeden motocykl na żółte tablice wpisując do ewidencji zabytków poprzez konserwatora w Katowicach.
Wiem że w każdym województwie konserwator zachowuje się różnie. Także wydziały komunikacji zachowują się różnie np.: jedne mają tablice na stanie inne jak w Siemianowicach Śląskich rejestrując na koleje numery zamawiają tablice w danym tygodniu po złożeniu wniosku o rejestrację z odbiorem we wtorek w kolejnym tygodniu. Analogicznie jest z przeglądem wieczystym cena jego jest różna w różnych miastach nie odpowiem z czego to wynika niestety.
FLAMING WIGRY 3 DUET http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=38475
PELIKAN http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=41577
WIGRY 2 http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=42250
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=38340
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-08-2018 00:12:40 przez T_NIK.)
|
|
08-08-2018 00:11:32 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Samouczek - Rejestracja "na żółte" - T_NIK - 08-08-2018 00:11:32
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|