Ubiór na moto i nauczki z tym związane
|
Autor |
Wiadomość |
Motorowerzystka
Mekanik xD
![*](http://www.chlopcyrometowcy.pl/images/zawodowiec.png)
Liczba postów: 2,110
Imię: Ania
Skąd: Dzikie Mazury
Pojazd: Inny Romet
|
Ubiór na moto i nauczki z tym związane
Założyłam ten temat by dowiedzieć się w czym najczęściej jeździcie na moto.
Ja po wczorajszym "wypadku" muszę ogarnąć jakąś lekką "sportową" kurtkę by miała ściągacze na rękawach i wysoki kołnierz. Taki wypadek, bo gdy jechałam Routerem (70 było) to do rękawa wpadło mi coś co mnie użarło w rękę, ból był ogromny ![loo loo](images/loo.gif) szybko się zatrzymałam i zdjęłam bluzę. Nie wiem co to było, ale odleciało lub po prostu podczas zdejmowania gdzieś spadło. Gdy dojechałam do domu, ręka zaczęła mi puchnąć i musiałam pojechać na pogotowie gdzie dostałam zastrzyk ![Undecided Undecided](images/smilies/undecided.gif) Na szczęście później opuchlizna się zmniejszyła, aż w końcu całkiem zniknęła i jest git. Ale to dało mi nauczkę.
Czasem widzę na mieście ludzi, którzy jeżdżą na skuterach np. w samym t-shirtcie i krótkich spodenkach to aż mi na myśl przychodzi porównanie gdzieś obejrzane, jak to działa asfalt na skórę przy nawet małej prędkości. Jak papier ścierny. Brr. Ja rozumiem, że jak temperatura w słońcu osiąga 30 parę stopni to gorąco jak w piekle, ale wydaje mi się że zdrowie ważniejsze. Lepiej żeby zdarła się kurtka niż skóra prawie do kości... Albo wczoraj minął mnie jakiś szaleniec na ścigaczu ubrany tak jakby dopiero co wylazł z kąpieli w jeziorze, stówą jak nie lepiej leciał w zabudowanym
Dobra dość pisania o głupocie innych. Piszcie teraz Wy ![Tongue Tongue](images/smilies/tongue.gif) Oczywiście nie chodzi mi o ubiór, gdy jeździ się wokół domu, ale gdzieś dalej, do miasta, gdzieś po asfalcie.
|
|
03-06-2018 20:30:03 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
Ubiór na moto i nauczki z tym związane - Motorowerzystka - 03-06-2018 20:30:03
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|