Ogar 200 NexT'a
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Ogar 200 NexT'a
(06-04-2018 14:55:14)klodian2002 napisał(a): Kurde, a mój niby po remoncie, zębatka 13, wysokie obroty i v max (na twardej drodze leśnej bo jeszcze robię prawko ) w okolicach 58km/h. A króciec Jawowy wypolerowany w środku, kolanko obcięte, zapłon ustawiony. Wkręca się ładnie, nic nie przerywa itp. Czy dysza Rometowa może aż tak "dusić" 223?
Nie ma czegoś takiego jak dysza "Rometowa". Jikov wychodził z fabryki z dyszami 38/68 i tyle.
(06-04-2018 15:39:27)Odrestaurator napisał(a): Jedni mówią że te dysze się nie różniły, drudzy że tak, dla pewności ją zmień
Z tym że ja nie rozumiem tych tuningów które dają setne części KM i dwa dodatkowe km/h naprawdę komuś chce się tyle z tym bawić, jeśli przelotowa jest w granicach 50km/h to jest nieźle jak na motorower, a jak chcesz poczuć jakiś przyrost mocy to zainwestuj chociaż w lepszy cylinder czy coś.
Oryginalne dysze się nie różniły. Przynajmniej te seryjne. Wszystkie 38/68. Współczesne zamienniki mogą mieć nieco inny rozmiar, ale nie powinno mieć to większego wpływu na jazdę. U siebie w Ogarach miałem różne dysze, raz oryginalne, raz te "współczesne" i nie czułem różnicy.
Co do "v-maxu" to mało kto bierze pod uwagę jeszcze jeden istotny aspekt. Waga kierowcy ![krejzi krejzi](images/krejzi.jpg) . Przy takim małym, lekkim piździku, każdy kilogram potrafi robić różnicę. Ja już dawno przestałem przejmować się tym ile "wyciągają" moje Ogary, ale zauważyć mogę, że moja waga ma tu też duże znaczenie. Nie ważę wcale tak mało, a Ogar i tak daje sobie ładnie radę i nie wiem jaki jest sens przejmowania się tym czy jedzie te 2-3km/h mniej czy więcej niż zakłada instrukcja czy cokolwiek.
Za dobry przykład różnicy w wadze, podam dawnego Ogara kumpla. Ogar oryginał, silnik jeszcze w pełni zdławiony. Z moim tyłkiem jechał tak jak jechać powinien zablokowany Ogar. Gdy kumpel, ważący jakieś 20-30kg mniej ode mnie na niego wsiadał, to popierniczał szybciej ode mnie na moim odblokowanym Ogarze.
Aaa i zapomniałbym o jeszcze jednym. Wbrew pozorom, nawet taka "pierdoła" jak powietrze ma znaczenie. Jeżdżąc ponad 5 lat tymi sprzętami, zdążyłem wyciągnąć wniosek, że są dni, gdy kaloryczność powietrza jest gorsza i Ogar może minimalnie słabiej się zbierać, a są takie dni (chyba szczególnie letnie wieczory), gdy czasem nie mogę z podziwu wyjść, jak to potrafi się ładnie "bujać".
Z resztą, Bresio jeździł ze mną nie raz, to pewnie dobrze pamięta, jak nie raz nie dwa dawałem w gar tak, że potem długo czekałem za jego moplikiem
PS: O wietrze to nawet nie będę się rozpisywał, bo to chyba każdy czuje, że jak jedzie się pod mocniejszy wiatr, to komfort jazdy wyraźnie spada...
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-04-2018 22:24:55 przez Quake96.)
|
|
06-04-2018 22:21:00 |
|
3 użytkowników postawiło piwo Quake96 za ten post:3 użytkowników postawiło piwo Quake96 za ten post.
klodian2002 (04-07-2018), NexTPL (04-06-2018), Odrestaurator (04-07-2018)
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Ogar 200 NexT'a - Quake96 - 06-04-2018 22:21:00
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości
|
|