Cinquecento Sporting 1997
|
Autor |
Wiadomość |
Chmielu17
Praktykant
Liczba postów: 372
Imię: Ardian
Skąd: Nowa Sól
Pojazd: Romet 100
|
RE: Cinquecento Sporting 1997
(18-10-2017 23:18:28)kamil97 napisał(a): Nie no silnik nie jest aż taki duży. Jeszcze w takim małym ,,szkrabie" to nie spali dużo.
W cyklu mieszanym spalił mi około 6,5 litra benzyny na 100km.
(19-10-2017 01:43:10)Quake96 napisał(a): Cienias ogólnie spoko, choć ze szprotinga to mu mało zostało Z pewnością powinien być tani w ogólnych naprawach, tylko pytanie jak koszt części typowo "sportingowych", których jak wiadomo w dobrym stanie coraz mniej
Tylne lampy Sportinga/SX-a można dostać do 100zł za komplet w dobrym stanie. Nie wiem jak z resztą pewnie przekonam się. Co do Zastavy nie sprzedam, będę robił.
(19-10-2017 20:04:50)Dawdzio napisał(a): Jest ekstra pojemność. Nie sportingi miały silniki góra 900, albo 700 z zabójczymi 30 kóńmi (choć wystarczającymi do jazdy).
Mam tylną półkę i parę innych rupieci, ale nie od Sportinga. Jeśli da się to jakos wysłać to mogę odsprzedać, dwie półki mi zbędne. Ale polecam najpierw spojrzeć na szroty, u mnie jest kilka, jeden nawet Soleil (szyberdach, zderzaki pod kolor).
W sumie u mnie dużo tych paści CC ląduje na szrocie, więc blacharkę i inne graty nie Sportingowe znajdę bez problemu, ale dach z Soleil-a bym chętnie bym przytulił, ale nie do niego tylko do 1100p.
(19-10-2017 20:44:52)skinder napisał(a): Sporting powinien mieć ciut inne przełożenia skrzyni...
Jeszcze ma stabilizator poprzeczny na przedniej osi, reszta co wypisałeś się zgadza. W moim egzemplarzu mam czerwone pasy. Skrzynia biegów jest dosyć krótka i się świetnie sprawdza w mieście, na trasie nie wykorzystałem jej całego potencjału - nie było zbytnio gdzie.
No i mój pierwszy zakup, nowy tłumik środkowy.
https://www.facebook.com/Zastava-Mediter...847651863/ - moja Zastava 1100p Mediteran
|
|
19-10-2017 21:30:53 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Cinquecento Sporting 1997 - Chmielu17 - 19-10-2017 21:30:53
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|