AGD wczoraj i dzisiaj
|
Autor |
Wiadomość |
Lato
Nowy
Liczba postów: 18
Imię: Hubert
Skąd: Warszawa
Pojazd: Inny Romet
|
RE: AGD wczoraj i dzisiaj
Żelazko Dezamet przestanie działać tylko wtedy, gdy pęknie grzałka ceramiczna w taki sposób, aby przerwać drut oporowy. A o to trudno. Chyba, że ktoś go mocno eksploatował lub spadnie z wysokości.
Dzisiaj firma Dezal produkuje takie same żelazka. Tylko zamiast grzałki ceramicznej wkładają rurową.
Jakie to są odkurzacze "z dodatkowym otworem wylotowym"?
Iskry to już śmierć totalna. Tylko przezwojenie wirnika (i czasem uzwojeń w stojanie) może uratować urządzenie. Ale w dzisiejszych urządzeniach nie opłaca się przezwajać, bo kosztuje to zazwyczaj więcej niż nowe całe urządzenie, które podziała kolejne kilka lat i znowu nastąpi zgon. I tak kółko się kręci. Ewentualnie mogły się szczotki skończyć, ale i tak jak druty zaczęły rżnąć komutator to raczej bez przezwojenia by nie przeszło.
W latach 50, 60tych Rzeszowska Fabryka Sprzętu Gospodarskiego (potem Zelmer) określała Gammę II jako odkurzacz, suszarkę do włosów (na szczęście pojawiły się Femy) i właśnie rozpylacz. Potem odkurzacze stały się większe i trochę ciężko byłoby nimi rozpylać ciecze, a tym bardziej suszyć włosy. Ale jak widać te funkcje pozostały aż do czasów odkurzaczy z filtrami. Jeszcze potem ludzie wymyślili, że można nimi pompować materac, a nawet użyć jako pompy do wody. Ale to już oznaczało zgon silnika.
----
Mikser Zelmera oczywiście?
----
Propo jak już jesteśmy na forum Rometu i zaczęliśmy pisać o AGD i silnikach.
Czy w prądnicach w dynamach rowerowych zastosowali szczotki węglowe?
|
|
03-07-2017 01:02:27 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: AGD wczoraj i dzisiaj - Lato - 03-07-2017 01:02:27
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|