Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Romer Orkan 1990 błękitny metalik
|
Autor |
Wiadomość |
Buran
Nowy
Liczba postów: 26
Imię: Piotr
Skąd: Drużyna
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Romer Orkan 1990 błękitny metalik
W zeszłą sobotę Orkan miał pierwszą kraksę w mojej karierze. W zasadzie była to też moja pierwsza w życiu kraksa na asfalcie :-( Podczas jazdy w deszczu z prędkością około 30 km/h dostałem poślizgu przejeżdżając przez szyny kolejowe zatopione w asfalcie. Rower poleciał do przodu a ja na bok. Na szczęście nie jechał żaden samochód. Głową uderzyłem w asfalt, ale miałem na szczęście kask. Na dużym siniaku na biodrze i podartych spodniach się skończyło. O dziwo na rowerze żadnego śladu, oprócz otartej owijki. Mimo, że rower upadł na lusterko, to się nie zbiło :-) Lampy też całe. Rama nowych rys nie nabyła jakimś cudem.
Niestety to nie był jedyny problem tego dnia, kilkadziesiąt kilometrów dalej wystrzeliła mi dętka z oponą. Opona rozerwałą się na boku, uniemożliwiając dalszą jazdę. Opona to Kenda dwuletnia z przebiegiem 3 tyś. km.
W związku z powyższym musiałem podjąć decyzję czy kupić nową taką samą oponę 32 mm szerokości, czy coś węższego, a jeśli tak to od razu dwie. Padło na to drugie. Dziś założyłem Kendy szosowe bez protektora 28 mm szerokie. Niestety całe czarne :-( Na 27 "" białych tej szerokości nie ma :-(
www.PiotrOnline.tk - moja galeria fotograficzna - podróże, motoryzacja PRL-u, koleje i wiele innych.
Zapraszam!
Romet Orkan 1990 błękitny metalik - mój połykacz kilometrów
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-06-2017 22:30:04 przez Buran.)
|
|
22-06-2017 22:25:23 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Romer Orkan 1990 błękitny metalik - Buran - 22-06-2017 22:25:23
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości
|
|