Romet Ogar 200 AM6
|
Autor |
Wiadomość |
Odrestaurator
Majster
Liczba postów: 3,256
Imię: Szymon
Skąd: Knurów
Pojazd: Inny
|
RE: Romet Ogar 200 AM6
Chcesz to zakładaj przecież nikt Ci nie zabroni, w ogóle co to za pytanie czy się opłaca czy nie... jak chcesz mieć ogara z am6 to tak.
Tak jak już kolega wyżej zauważył - nie sam silnik wystarczy. Od razu okazuje się że hamulce są za słabe (obydwa) więc trzeba je zmienić, co za tym idzie pewnie tarczówki nie podpasują do oryginalnych kół które i tak są słabe więc przydało by się przy okazji i je wymienić (tarcza, zacisk... itd.) . Potem się okazuje że oryginalne zawieszenie to lipa więc przód też zmieniasz a co za tym idzie kierownicę manetki i te duperele. Nagle wychodzi że wahacz jest za słaby i nie wytrzymuje. Do wymiany. Potem o kurde silnik się nie mieści - trzeba ciąć ramę. Na koniec tylko pociągnąć całą elektrykę, pomalować i zrobić żeby jakoś to wyglądało.
I tym sposobem z 1100zł robi się 5000zł  za które wreszcie masz Ogara z AM6  Co jak co, ale za tą cenę kupiłbym coś w czym oryginalnie siedzi te AM6.
Ja nie mówię że przeróbki to zło i strata pieniędzy, czasu bo sam przecież przerabiam nieco Simsona i gruntownie Ogarka, wręcz przeciwnie jest to bardzo fajna zabawa, ja tylko uświadamiam że koszta robią się o wiele większe niż się nam wydaje, potem często jest tak że dochodzi się do pewnego momentu w którym wpakowaliśmy już kupę pieniędzy w projekt a on dalej nie jeździ bądź nie wygląda, co gorsza dochodzą nam nowe pomysły a po prostu nie mamy już pieniędzy i taki projekt często kończy w hucie albo idzie na części.
Mój Simson
YT: POLMOZBYT
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-04-2017 01:26:17 przez Odrestaurator.)
|
|
18-04-2017 01:15:37 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|