Post: #415

Witam. Dawno nic nie było

19 lipca 2016 zakupiłem drugie sprzęgło, żebym mógł sobie modzić w czasie, gdy chart będzie dalej mógł jeździć, bo był mi wtedy potrzebny na dojazdy do roboty






3 sierpnia rozpocząłem prace nad 4 tarczowym sprzęgłem i w między czasie wypolerowałem też lakier w charciątku














7 sierpień 2016 test nowego sprzęgła: Izdebki>Ustrzyki>Solina>Polańczyk = 210 km












Tutaj fotka w drodze do Korczyny, wieźliśmy wtedy z Pawełkiem chyba części do ocynku od jego mz



25 września byliśmy na zakończeniu sezonu w Dębowcu- w sumie już tradycyjnie






No i w koncu 28 września- teraz pewnie polecą hejty. Przez moje zaniedbanie posypał się wał . Dzień wcześniej chart przerywał gdy wyjeżdżałem do szkoły, wiedziałem ,że coś nie gra,bo cieżko odpalał i przerywał. Po południu nie miałem czasu tego zrobić i nastepnego dnia musiałem jechać do szkoły. Ścięło klin, zapłon stopniowo się przestawiał. Wracając ze szkoły zablokowało silnik i są efekty. Wybuch powstał w nie prawidłowym momencie i wał pierdyknął. No cóż...





Ale spokojnie, niedługo zamawiam paczkę z korbowodem Sendy, tłokiem też z am6 nowe łożyska skf, uszczelniacze i inne pierdółki. Potem cylinder do lekkich "usprawnień" u Michała i do szlifu Tak, więc na wiosne chart powróci w nieco mocniejszym wydaniu. Pozdrawiam !