Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
Dzisiejszy dzień zakończył się małą przygodą
Wracając z kumplem z roboty zdarzyła mi się mała awaria. Jakiś łoś zostawił na drodze zszywkę od takera na którą oczywiście szczęśliwie najechałem. Problem był taki, że zostałem z paną w tylnym kole jakieś 10km od domu. Na szczęście kumpel podjechał do mnie do domu, znalazł dętkę która przewalała mi się gdzieś w gratach i wrócił z nią do mnie. Całość trwała dobre półtorej godziny, wykląłem się jak cholera, ale skończyło się szczęśliwie. Opona na szczęście nie ucierpiała, dętka pójdzie do załatania (zostanie na zapas), a ja przynajmniej ogarnąłem napięcie łańcucha  Po wymianie dętki udało się wrócić do domu, oczywiście po drodze zahaczając o stację, coby na kompresorze dodmuchać mu te 2,4 bara, bo ręcznie bym szału dostał
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
19-09-2016 00:09:17 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 19-09-2016 00:09:17
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|