Ocena wątku:
- 1 głosów - 5 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Uniwersal, Pelikan i coś jeszcze.
|
Autor |
Wiadomość |
hvil
Technik
Liczba postów: 755
Imię: Piotr
Skąd: LU
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Uniwersal, Pelikan i coś jeszcze.
Ok, do uniwersala mam już mechanizm przerzutek, na dniach się za niego wezmę, lecz dzisiaj za 150 zł zakupiłem taki oto sprzęt:
Nie wiem co to, jeździ, ma 3 sprawne przerzutki i dużą ramę i koła. Ma też wygodną kierownice. Czegoś takiego szukałem na spacery z córcią. Na tyle wyląduje fotelik, na przód wrzucę koszyk na graty córci i oby służył.
Z rzeczy do roboty:
-wymiana łożysk w suporcie bo się ośka telepie
-odpucowanie go bo jest strasznie usyfiony
-przekładka fotela dla córci i koszyka
-przesmarowanie łańcucha bo jest w stanie strasznym
-dokręcenie przedniej sztycy bo miała luzy ale jak palcami dokręciłem to zniknęły
-przełożenie oświetlenia z poprzedniego roweru
-może jakieś lepsze siodełko na sprężynach i styknie.
-z tyłu ma on ciekawszą bo dość szeroką oponę i przednią, zważywszy na moje 95kg też chętnie bym zmienił na taką bo jest licha wąziutka.
Ew. jak ktoś coś widzi to proszę się nie krępować to w sumie mimo 30 lat na karku mój pierwszy rower kupiony dla siebie z jakiegośtam wyboru:-) Wszystkie poprzednie to zawsze po kimś bo w sumie nigdy na rowerze nie jeździłem za dużo puki córci nie miałem.:-)
Chyba warto było za 150zł?? Co sądzicie?
|
|
14-06-2016 14:52:58 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Uniwersal, Pelikan i coś jeszcze. - hvil - 14-06-2016 14:52:58
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości
|
|