Post: #1

Także ten, stałam się posiadaczką malucha Ale spokojnie, ma 4 koła zamiast dwóch nóżek

Tak jak w temacie, elx, 2000 rok, dupa młodsza od mojej

Dostałam go od cioci i wujka na urodziny <3 . Najpierw go kupił bo chciał śmigać u siebie w Niemczech, ale sama podróż wyszłaby za drogo

Sąsiadokolega chciał go odkupić bo niedawno prawko zdał, ale osioł myślał, że za 8 stów kupi jakieś Ferrari Bagażnik z dachu chciał sprzedać "bo mu nie pasuje", założył wiejskie ledy z przodu i miał w planach inne wiejskie tjuningi :V Dzięki Bogu się rozmyślił i zrezygnował z kupna

Potem wszyscy mi wkręcili, że maluch sprzedany, a tak naprawdę stał gdzieś u mechanika w Zawierciu :V Podobno zdążyli tylko podłogę zakonserwować, a był u nich z miesiąc, leniuchy jedne..

Z karty pojazdu wynika, że pierwszy właściciel sprzedał go w styczniu tego roku jakiemuś typowi, który odsprzedał go wujkowi.

W baku jest chyba jakaś dziurka bo cieknie, ale jak się zaleje tylko do połowy to jest spoko

W planach mam zrobienie go na oryginalny ideał i zaginanie czasoprzestrzeni przy setce

Jedyne zdjęcie jakie mam, bo w tym samym dniu wyjechałam i żadnego nie zrobilam