Post: #1

Witajcie

Chciałbym wam przestawić krótką historię mojego sprzętu którym jest Romet Ogar 200.
Kupiłem go w Pisarzowicach z pomoca Wujka który bardzo dobrze zna się na pierdzikach Rometa.Trochę próbował sprzedawcę urabiać ,żeby z czeny zeszedł ze młody się uczy itd. wiecie jak jest i udało się z 650zł zejść na 550zł.
Sprzedawca za ten czas wypalił ponad pół paczki papierosów miał płuca fest .Do domu jechalismy tak: jeden z jajami na kierownicy drugi z twarzą na szybie.Romet zmieścił sie do bagażnika skody felicji

Boje ze starym jikovem toczyłem przez 3 tyg. wreszcie miałem dośc co bym nie dokupił jakbym nie ustawił to i tak było ch#@@!.Poczytałem na necie ,ze jest możliwość zamontowania gażnika z simka wybór padł na oryginalnego szwaba BVF 16N 3-4 którego dał mi kolega dokupiłem parę zestawów naprawczych do niego a także wypilnikowałem podkładkę z czystego aluminium.Otwory zostały precyzyjnie wywiercone na tokarce dobrze przeczytaliście wiertło do wrzeciona a klocek aluminium został przkręcony do imaka


Niestety zdjęcia samej podkładki nie mam i nie zrobię zdj. ponieważ jest już zamontowana


króciec został pospawany w moto fuks za 10zł czemu tak tanio dałem w zastaw kuty wybijak do stozków Mohsa który zrobiłem sobie w szkole na kużni za free i oszczędziłem 20zł.



Sprzedawca powiedział ,ze olej słynny lux10 został wymieniony a tak naprawdę nie ,wyglądał jak błoto.Silnik został zalany Mobilem 2t do za i położona nowa usczelka na odtłuszczone powierzchnie przy użyciu silikonu CX80


Wygrzebałem kilkanaście zawleczek ,zeby było zabezpieczone jak trzeba


Motorek udało się odpalić po 3 kopach bez żadnego kręcenia w gażniku o regulacji nie było mowy bo wszystko grało.Nie zależało mi na żadnym tuningu tylko tym ,żeby waha się nie lała i nie trzeba było kręcić.Mam filmik zapodam go pózniej


Piasta przedniego koła została wyczyszczona co wiązało się z rozplecieniem koła póżniej okazało się ,ze zapleść to nie łatwe zadanie robiłem to 5 razy każde po ok 3godziny i udało sie zawycentrowanie w sklepie rowerowym oczywiście 30zł




Za malowanie zapłaciłem 100 złotówków za lakier itd.150zł lakierował go taki typowy Janusz to i tak tanio bo jeden zaśpiewał mi 500zł a rama była idelanie wyczyszczona do gołej blachy nie miałem wyjścia jak na romecie było 8 różnych warst lakieru.

Kolejne usprawnienie to przednie lagi z Rometa Charta bo te rometowskie kurewsko ciężko chodziły a tak nawiasem lagi z charta wyglądają lepiej i ,lepiej sie sprawują.sprawują.Myśle ,ze we wtorek przyjdą do mnie i je zamontuje
Dzwignię ssania zamontowałem z Mz 250.

Opony zostały oryginalne Stomil pantera podobno guma traci swoje właściwości po 7 latach a po 29l.

Ostatnio jak przekopywałem pobliski złom w poszukiwaniu jakieś fajnej lamy na przód do motoru natknąłem się na nowy lekko przykorodowany uchwyt szybko wymienny na Mk2 wsam raz do mojej tokarki Tsb 20 kupiłem go za 2.5zł dzieki tokarce dorobiłem sobie przedłużkę pod pręt wydechu i zaczep pręta hamulca ,który zgubiłem





Na dzień dzisiejszy całość wygląda tak




Pokrywy filtra powietrza narazie nie ma gdyż zrobił się zaciek i trzeba go poprawić

Jeszcze nie wszystko jest zrobione bo czekam na lagi

Notatka od nie_mientki, 26-01-2016 15:47:48 Zmiana tematu na życzenie Autora