Bardzo dobry temat..
Naprawdę szkoda, że biedne Romki kończą swój żywot, ale pamietacie może tak gdzieś od 2005 do 2009 roku, Kto tylko miał jakiegokolwiek Malucha, to na pole, a potem na złom. Zostały tylko nieliczne u pasjonatów. Z Rometami teraz dzieje się podobnie, znajomy pracuje na złomie, to Wybiera co sie nadaje i można powiedzieć 'produkuje' motorki.
Niby małe złomowisko, ale ilość Romków, jakie tam przywożą jest porażająca.
Naprawdę, ratujmy co się da, ale nie jakoś bezmyślnie. U mnie na złomie był ostatnio Kadet, cały przerdzewiały pogięty z dziurą w baku, wziąłem co się nadawało, a reszta... trudno.
A zauważcie, jak wchodzicie do sklepu z częściami: ile lat nie robią już Romków, a części są (w jakość niektórych nie wnikam)
Ciekawe, ile czasu będą robić części do poszczególnych modeli sedesów?
Muszę was nieco wyprowadzić z błedu, bo chińczyki to nie tylko sedesiki, ale i motorki, które chcą w nowoczesny sposób oddawać stylistykę naszych Maszyn. Chińskie jednorazowe - prawda, jak się popsuje - to dupa, no ale jak ktoś pali lacza, albo jeździ na kole, to ani skośnooki, ani Romet nie będzie mu chodzić

Ja do tego nic nie mam, bo każdy jeździ jak chce tym co lubi.
Możemy jeździć jakimś Zipem czy czymś tam, a mieć w garażu 101 Rometów i je pielegnować, ale, czy to sens? Romet przeżyje te nowe wynalazki.
Romety wymyślono do jeżdżenia po zwykłych drogach, a w teren są Crossy, a do prędkości ścigacze
Już zaczynam się motać, bo tak dużo do omówienia
Dlatego podsumuję, Ratujmy co się da, a jak to bedzie jakiś kompletny szrot (tylko nie rzadki model) weźmy dobre części, a reszta niech zostanie.
PS.Ze sprzętami Unitry dzieje się podobnie, Ja znalazłem ostatnio kolumienką aktywną Echo prod. Unitra Rzeszów, podłączyłem swój zasilacz, kabelek do telefonu i gra!!! Wygląda też jak nowa, basik zadowalający i odwzorowanie dźwięku idealne. To jest sprzęt ponadczasowy, złącze pasowało (mini-jack), nałożyłem baterii i teraz sobie z chłopakami na praktykach słuchamy