Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Wigry, wigry, wigry ja nie miałem nigdy
|
Autor |
Wiadomość |
Buka
Składakowiec
Liczba postów: 268
Imię: Michał
Skąd: Jawiszowice
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Wigry, wigry, wigry ja nie miałem nigdy
Romet wyskładany, wyobklejany i pojeżdżony. Wymienione zostało dynamo (stare nie odbijało). Jutro jadę nim na truskawki i wpadłem na totalnie powalony pomysł wzięcia udziału w gminnym rajdzie rowerowym. Ale czemu nie? Hehe
Jeden problem: mam mnóstwo zdjęć z dwóch wycieczek po okolicy które nim odbyłem (oczywiście chodzi mi tylko o te, na których jest wigrus), ale niestety moje upośledzenie informatyczne nie pozwala mi sobie pomóc. Zdjęcia są za duże (mają po 1mb). Co powinienem zrobić? (bardzo głupie pytanie, ale ja i komputer to dwa różne światy)
Jakoś te komputery ogarnięte, czas na zdjęcia:
W trakcie lakierowania:
W trakcie składania:
A reszta... no wiadomo
Ups. trochę pomyliłem kolejność zdjęć.
To strasznie niewyraźne "coś" to jubilat 2 z błotnikami starego typu (te bez pasków). To mój kolejny cel. Wakacje będą pracowite i fajne. Pracowite, bo mam do wyremontowania min. 2 motorowery i 3 rowery (plus poszukiwanie maluszka do kupienia), a fajne, bo wiadomo, że remonty nigdy nie są nudne
(O Flamingu 2): "No proszę pana tak się składa, że się nie składa"
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-06-2015 21:44:39 przez Buka.)
|
|
12-06-2015 21:05:24 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Wigry, wigry, wigry ja nie miałem nigdy - Buka - 12-06-2015 21:05:24
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|