Post: #1

Witam! na wstępie dodam jeżeli jesteś napalonym PRL-owiczem który nie przepada za przeróbkami Rometów itp nie trać czasu i daruj sobie przeglądanie tematu..
Więc tak..wiosna się zbliża a ja zastanawiam się nad nowym pojazdem na sezon z początku miał być skuter itp itd jakiś chinole w manualu czy coś...ale wyszło tak że kupiłem ogara za 250zł z papierami w stanie nie do jazdy ponieważ silnik był lekko rozebrany i rama wymagała spawania..nie tracąc czasu rozebrałem ramę na części
i zacząłem prace od zmatowienia starego lakieru który był w stanie już nie najlepszym i pospawałem ramę..lecz stwierdziłem że zawieszenie jest zbyt niskie na mnie zakupiłem komplet od wski za 100zł i zamontowałem tylne górne mocowania zostały przespawane niżej aby wyrównać poziom ponieważ wszystko nijak wyglądało z lagami od wski z przodu..i tak silnik zostanie zamontowany od crossa 125 ponieważ nie mam funduszy na "tuning" 223 a przy dzisiejszych cenach benzyny silnik 4t będzie najlepszą inwestycją..ogólnie ma to być moto szosowo-turystyczne którym będę mógł się poruszać do szkoły itp..bez obaw że mi się rozleci nie zapali i chcę się czuć jak najpewniej..
Zdjęć zaraz po zakupie niestety nie posiadam lecz są zdjęcia już z prac..






No i tu jeszcze taki "piździk" co listonosz ostatnio do mnie dostarczył ;]


Obecnie nic się nie zmieniło bo rama pojechała do lakiernika i w tym tygodniu powinienem ją odebrać..