Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Zalana komora korbowa
|
Autor |
Wiadomość |
Hubinho
Technik

Liczba postów: 518
Imię: Hubert
Skąd: Oświęcim
Pojazd: Romet Komar
|
Zalana komora korbowa
Witam
Trochę kapało mi olejem z Charta od strony zębatki zdawczej. Remont silnika planowałem na zimę, żeby nacieszyć się sezonem. Okazało się, że oleju jest bardzo mało i silnik zaczął popiskiwać. Po znalezieniu stacji(byłem daleko od domu) nalałem oleju. Zaczął strasznie kopcić, na początku też przerywał, a potem tylko kopcił. Co jakiś czas zatrzymywałem się, żeby dolać oleju. Zawsze to samo, czyli przegazować, chwilę przerywał a potem tylko kopcił. Do domu nie wróciłem sam. Po jednym dolaniu oleju już nie odpalił. Cały czas zalewa świecę, nawet jak paliwo zamknięte. Podejrzewam, że simmering puścił.
Zdjąłem dzisiaj pokrywę. To głupie pytanie, ale jak się za to zabrać. Nie wygląda na zniszczony, ale tylko jego podejrzewam. Muszę go wydrapać, wylać olej z komory korbowej, wcisnąć nowy i jeździć, dobrze myślę? Czy ta awaria mogła spowodować uszkodzenie jeszcze jakichś elementów(łożyska itp)?
Trochę zdziwiło mnie też sprzęgło(nigdy do niego nie zaglądałem). Wyjąłem z niego coś, co przypomina śrubkę, ale gwint zupełnie zdarty; potem zdjąłem przykrywkę i na widoku miałem śrubę trzymającą sprzęgło, oraz sprężynę. Ze sprzęgłem nie było problemów. Czy ta mała śrubeczka z wierzchu powinna być wkręcona?
Jestem Maniakiem - Jeżdżę Sztywniakiem
|
|
19-05-2015 21:25:45 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
Zalana komora korbowa - Hubinho - 19-05-2015 21:25:45
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|