FSO 1500 1988r. by Ćmaga
|
Autor |
Wiadomość |
Ćmaga
Gazownik, kierowca
Liczba postów: 108
Imię: Jakub
Skąd: Włodawa
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: FSO 1500 1988r. by Ćmaga
Auto w ciągłym użytku, co prawda od niedawna (była awaria silnika, a ja jedziłem Żukiem na co dzień), silnik musiałem jeszcze raz rozebrać i poprawić kilka rzeczy ale już jest git, i najważniejsze, że pod maską jest przykręcone jakieś Tomasetto a w bagażniku jakiś zbiornik o poj. 40l , teraz jeżdżąc na jednym i drugim paliwie śmiało stwierdzam, że na gazie pracuje dużo lepiej i wg. mnie te silnik powinny tyko na gazie chodzić, w końcu nie muszę pieprzyć się w tym durnym gaźnikiem i jego niedoróbkami.
Wersja na zimę:
Na foce słabo widać ale lakier jest w końcu porządnie wyplerowany i nwoskowany, ale niestetry jest mocno zniszczolny i będzie trzeba lakierować, ale to dobrze bo i tak chcę go przemalować na "granatowy" L-47.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-02-2015 13:39:59 przez Ćmaga.)
|
|
04-02-2015 13:34:50 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: FSO 1500 1988r. by Ćmaga - Ćmaga - 04-02-2015 13:34:50
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|