Yamaha Virago XV250 nie chodzi na jeden cylinder! Co teraz?! ;o
|
Autor |
Wiadomość |
jurek_j
Technik
Liczba postów: 830
Imię: J
Skąd: FGW
Pojazd: Romet Kadet
|
RE: Yamaha Virago XV250 nie chodzi na jeden cylinder! Co teraz?! ;o
Tak mnie tchnęło na teoretyczne rozważania.
Jeśli stała te x lat, silnik zatrzymany był tak, że któryś z zaworów był otwarty, wówczas gniazdo w głowicy, jak i sam zawór lekko skorodowały. Albo za ciasno chodzą w gniazdach zaworowych. W pierwszym przypadku będzie nieszczelność, ciśnienie sprężania uleci, przez co będzie mniejszy moment obrotowy silnika, w drugim zawór/-y też mogą nie domykać się - taka sama sytuacja.
Ale to równie dobrze może być jakiś syf w wydechu. Włoski tuning, potem będzie się dalej dumać.
No bo przecież sklejone tarcze sprzęgłowe nie rozprzęgałyby przeniesienia napędu z wału korbowego na skrzynkę biegów, nie? A zużyte tarcze sprzęgłowe, czy jakieś dziwolągi z linką - podczas jazdy na wysokim biegu ze stosunkowo niską prędkością obrotową silnika, przy dodaniu gazu, sprzęgło zaczęłoby ślizgać się. Albo przy szybkich zmianach biegów z dodawaniem gazu przed puszczeniem klamki sprzęgła. Ale to wg mnie nie tędy droga. Tylko ja nie umiem naprawić głupiego skuterka...
EDIT: Damian, w GN250 da radę ruszyć bez dodawania gazu. Na egzaminie miałem tak, że na 2 biegu sprzęt toczył się, a ja kręciłem 8-mkę, bez dodawania gazu.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-01-2015 00:46:53 przez jurek_j.)
|
|
16-01-2015 00:45:17 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Yamaha Virago XV250 nie chodzi na jeden cylinder! Co teraz?! ;o - jurek_j - 16-01-2015 00:45:17
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|