Post: #11

(11-01-2015 15:59:28)amin napisał(a):  

(11-01-2015 15:55:08)MateuszR napisał(a):  nastukane ma 280tys w co nie wieże ale miała mieć remont silnika że tylko uszczelka miała być wymieniana okazała się co innego więc szwagier kazał żeby silnik był cały wyjmowany i remontowany i o silnik się w tym momencie nie boje bo jest po remoncie Polatam hohoho bardzo dużo

Jak te silniki bez remontu powinny 500 tyś km wytrzymać z palcem w dupie. Moja ma 330 tysięcy najechane, i takie pierdoły się sypią, jak przerdzewiała chłodnica itd. Swoje lata ma bo rocznik '97. Aaa, i radzę ci ją czasem zakręcić, przelecieć na jakiś czas bo go zamulisz, i może być tak że turbina ci się zatnie, co w mojej już się stało. Ale wystarczyło tu i uwdzie popsikać, no i troszeczkę ją pokręcić na drodze

No i tyle wytrzymują ale miała być wymieniana uszczelka ale w końcu zrobiony został cały remont silnika aby był bez awaryjny na dalsze setki kilometrów
Tylko że moja praktycznie cały czas kręci bo lubie szybką jazdę ale z umiarem Kręcić kręci trzeba od czasu do czasu ,turbinę miała regenerowaną ale o turbinę się nie martwię