Post: #33

(17-11-2014 23:12:45)krzysiu1505 napisał(a):  Duuuużo jeździłem simsonem po wszelakich wertepach i bezdrożach, i obręcze proste, ani trochę bicia mimo tego że szprychy mają już 30 lat. Miękkie zawieszenie robi swoje, w takim ogarze pewnie już by tak dobrze nie było w takich warunkach.

Co do kółek to nie wiem, też czytałem że są bardzo wytrzymałe ale raczej nie będę zmieniał a na pewno nie teraz, bo zastanawiam się czy jednej jawki nie zrobić sobie na full oryginał a drugą na off-road, tylko wtedy wolał bym może dać koła 17 cali.
To nie o ogarze cały czas mowa tylko o Jawce kaczce, ogar kolegi, wczoraj go sprzedał.

Myślałem nad tymi lagami z Simsona to nie da rady po prostu, rozstaw lag w jawie jest za wąski a te kielichy za szerokie nic nie poradzę, jedyna opcja to wymiana lag z półkami tylko lampa nie podejdzie i musiała by być na lagach tak jak na tym zdjęciu.

Może kiedyś będę coś takiego kombinował ale jak już to z jakimiś lepszymi lagami niż od Simka np od Herculesa

Puki co wymienię tylko tulejki ale dam po dwie albo nawet trzy na lagę i naciągnę sprężyny tak może po 3cm żeby nie był taki siednięty, jeszcze bym chciał wymienić kierownice na jakąś wyższą bo po prostu mi się nie wygodnie siedzi.