Romet Ogar 205 1987.r Pompka - czyli perypetie użyszkodnika, pęknięte korby itp.
|
Autor |
Wiadomość |
Pompuś
Unregistered
|
Romet Ogar 205 1987.r Pompka - czyli perypetie użyszkodnika, pęknięte korby itp.
Witam. Kupiłem ogara 205. Opowiem jego krótką historię. Otóż krystian mówi, że wie kto ma do sprzedania ogara 205. Pojechaliśmy go obejrzeć i koleś powiedział, że sprzeda za 70. Stargowałem od dyszke i wzięliśmy go na spółkę. On wziął zbiornik paliwa, błotnik i parę gratów do swojego ogara, a ja całą reszte. Silnik udało się uruchomić, ma moc, kompresję i ogólnie nieźle śmiga. Dziś rozebrałem rometa w drobny mak i rozpoczynam renowację. Będzie kolor niebieski, ciemny akrylek (nie, nie wyblaknie ).
Fotki ? Dam coś jak coś zrobię bo aktualnie nie mam czym i jak zrobić i mi sie nie chce, ale mam wene do pisania i napiszę to i mam spokój.
Pozdrawiam. ;3
|
|
07-08-2014 21:52:46 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
Romet Ogar 205 1987.r Pompka - czyli perypetie użyszkodnika, pęknięte korby itp. - Pompuś - 07-08-2014 21:52:46
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości
|
|