Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Pompuś
Unregistered
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
To składaj! Tosz teraz to moment i gotowy ! jak już kiedyś składałeś, to w 3h złożysz silnik na gotowo, ale wiadomo. Nie ma się co spieszyć. polecam:
Czysty stolik;
Jakieś prześcieradło na niego położyć;
Rękawiczki chirurgiczne;
palnik gazowy, bądź kuchenka Co do ogrzewania... Najlepiej na gorąco załóż:
Magneto, zębatkę wału, łożyska oczywiście, a wał do zamrażarki i będzie kozacki silnik. wszystko musi po wszystkim odpalić i poczujesz ten fajny zapach "nowego" silnika. Aa, najlepiej teraz puki rozebrane wyczyść pędzelkiem z benzyną wszystko, każdy zakamarek, śrubki też przeczyść ładnie, a i nie dawaj silikonu. Na prawdę, papierowa uszczelka działa cuda. mam silnik, którego nawet do końca pewien nie byłem (chodzi o przylgnie karterów) i kropli nie puszczają. Zrób porządny silnik, bez silikonów, bo to oznaka nieumiejętności składania silników, bądź na prawdę ujowych karterów, a poza tym masz satysfakcję na koniec że nie wystaje z silnika czerwone gó*no.
Trzymam kciuki stary !
|
|
21-05-2014 19:43:53 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Pompuś - 21-05-2014 19:43:53
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości
|
|