Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
(17-02-2014 12:34:03)Tomasso94 napisał(a): Ale odkop Jego Ogary i Komar już od dawna wiszą na tablicy 
Poprawka  Wisiały  Komar poszedł w siną dal, zielony jak znajdzie się chętny to też, ale Ogar na 100% zostaje. Nie zamierzałem go sprzedawać, a jedynie wymienić, ale z racji braku zainteresowania no i kurna sentymentu, to niebieski zostaje do końca. Jakby ktoś jeszcze pomógł mi w remoncie silnika...
(17-02-2014 08:51:45)pimpek-M2 xD napisał(a): Jakie małe zainteresowanie.. I jak ? Rozebrany? 
Nie. Przez dobre 2 i pół tygodnia nie było mnie w Bydgoszczy, a póki co nawet mi się nie chce. Jak wreszcie dostane jasne i klarowne info, że mogę komuś oddać ten silnik do zrobienia to w czasie jego remontu sam zajmę się ramą.
(17-02-2014 12:40:47)norbert333444 napisał(a): Jak dla mnie też troche za dużo naklejek,ale ogółem za taką cene to się opłacało,za piękny nie jest ale napewno go zrobisz ładnie Powodzenia 
Naklejki są spoko. Ja tak lubię. Cena jak cena, jak się potem okazało z tymi papierami, to ani nie była to super okazja ani tez nie przepłaciłem. I nie zamierzam go już robić wizualnie. Tzn. poprawki lakieru w miejscach przetarć będą, może kiedyś czarna rama, ale ponowne malowanie odpada. Nie jest brzydko pomalowany, tylko po prostu to tylko spray i to bez warstwy bezbarwnego, więc brakuje mu połysku. Poza ramą są jeszcze koła, wiem, ale z nimi nie wiem co dalej. Póki co są bo są, ważne że proste i sprawne.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
19-02-2014 01:14:48 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 19-02-2014 01:14:48
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|