Pasta polerska.
|
Autor |
Wiadomość |
joozek
senior
Liczba postów: 2,410
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
|
RE: Pasta polerska.
Pasta polerska to jedno, a czym i przy jakich prędkościach będziesz polerował to drugie, po trzecie co będziesz polerował. Jeżeli to jest aluminium a nie np znal, to pierwszym krokiem jest przygotowanie powierzchni, ma nie być żadnych rys. Proponuję zacząć od papieru 120 np płótno, jedziesz tak aby cały element był gładki i jednego koloru, potem papier 200 - 320, aż całość będzie równomierna. Teraz kolej na papiery wodne 1000 1500 i 2000. Proponuję jednak robić to z wodą gdyż papier nie będzie się szybko zapychał i zacierał. Nie będzie też pozostawiał rysek.
Ważne ... na każdym etapie prac, pośpiech nie jest widziany.
Teraz czas na polerowanie. Po pierwsze filc musi być czysty z resztek starej pasty, a tym bardziej z resztek innego metalu; np mosiądzu lub miedzi. Sugeruję używać filców tylko do jednego rodzaju metalu, albo chociaż porządnie wyczyszczony mechanicznie np tak jak wyrównuje się kamień tarczy szlifierskiej (osypywanie). Teraz sprawa prędkości ... skoro kupiłeś krążki filcowe do wiertarki to prędkość ok 3000 obr/min. Wprawdzie można regulować w dół ale moc wiertarki zmaleje. Tak więc dla prędkości wiertarki, pasty typu aluchrom, tempo itp, czyli miękkie, prędkość zbyt duża, będą się rozpuszczać i efektu nie osiągniesz. W castoramie lub na allegro można kupić pasty do polerowania; twarde białe/zielone do aluminium, niebieskie/czerwone do nierdzewki/kwasiaka zielone do mosiądzu (poczytaj ofertę sprzedawcy) Na koniec pasta PP biała do otrzymania efektu lustra.
Z własnego doświadczenia podpowiem, że najlepsze efekty uzyskuje się przy prędkościach ok 1500 obr/min. Ja przerobiłem starą szlifierkę 3-faz (obroty nie siadają). Podczas polerowania ważne aby element się nagrzewał równomiernie, ale nie przegrzewał, filcowe krążki szersze i węższe, większe i mniejsze do polerowania zasadniczego, ale do efektu końcowego najlepsze są frotki z pozszywanych kawałków materiałów.
O bezpiecznej pracy tylko wspomnę: pozapinane rękawy, rękawice skórzane i okulary ochronne
Pasty też nie możesz dawać za dużo, ale zbyt mało też nie dobrze, trzeba to samemu ogarnąć
Po całym takim polerowaniu, pasta aluchrom świetnie nadaje się do bieżącej pielęgnacji, długo będzie utrzymany efekt.
UWAGA, po polerce, do mycia sprzętu nie używaj piany aktywnej ... cała praca ... na marne
Jeżeli chcesz zobaczyć efekt mojej pracy ... obejrzy ranty obręczy kół, mojej Yamahy zrobione 4 lata temu, efekt do dziś, aluchrom raz na 2, 3 miesiące.
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-02-2014 23:28:07 przez joozek.)
|
|
03-02-2014 23:22:42 |
|
2 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post:2 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post.
Damian4570 (02-04-2014), Grelus23 (02-04-2014)
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Pasta polerska. - joozek - 03-02-2014 23:22:42
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|