wypadek bez karty
|
Autor |
Wiadomość |
Boszu
Bo na gumie, latać umie!
Liczba postów: 604
Imię: Jacek
Skąd: Kozłówek - Podkarpacie
Pojazd: Inny
|
RE: wypadek bez karty
(20-01-2014 18:58:50)Wojtek3362 napisał(a): Prawda, samochodem może narobić więcej szkód, ale to nie znaczy że zwykłym poczciwym rometem żadnej takiej nie narobi. Całe szczęście że nie ma już możliwości jazdy "na dowód", było to po prostu debilne prawo. Potem jeżdżą tacy, przepisów nie znają, wyprzedzają z prawej, szkoda gadać...
(20-01-2014 19:22:04)Sr-ka napisał(a): (20-01-2014 18:58:50)Wojtek3362 napisał(a): Całe szczęście że nie ma już możliwości jazdy "na dowód", było to po prostu debilne prawo. Potem jeżdżą tacy, przepisów nie znają, wyprzedzają z prawej, szkoda gadać...
Dokładnie, dobrze że wycofali bo kurde czasami to nie wiedziałem za kim jadę Jest znak 10t przed drogą która prowadzi na osiedle, pytam się takiego jednego typa co on znaczy. A on mówi że to jest ograniczenie do 10km/h
Bo to raz z prawej wyprzedzałem w korkach?? Jak jest miejsce między pojazdem a chodnikiem to czemu by nie skorzystać?? Niekiedy i chodnikiem się śmigało.
Najgorsze jest to, że niektórzy nie znają podstaw jak zakaz wjazdu, pierwszeństwa na krzyżówkach czy chodź by zasady lewej ręki.
I zapewne, gdyby przepytać tych którzy mają kartę, mają dowód i mają AM czy A1. To znali by kilka prostych zasad, kilka prostych znaków które często się spotyka i tak samo czy rozwiązali by kilka prostych krzyżówek w czasie max 5s które mamy zwykle na analizę kto ma pierwszeństwo. (chodź teoretycznie powinniśmy to już wiedzieć widząc znak przed krzyżówką)
A teraz, przyznać się kto zauważył że napisałem "lewej ręki" zamiast "prawej ręki"
|
|
20-01-2014 19:43:48 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: wypadek bez karty - Boszu - 20-01-2014 19:43:48
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|