witam,
chciałbym wam pokazać sposób na wykonanie uszczelek, które możecie stosować do uszczelniania karterów, pokryw bocznych silnika, uszczelniania połączenia cylinder-karter czy co tam chcecie.
Sposób nie należy do szybkich i łatwych. Wymaga cierpliwości i dokładności. Próbowałem odbić kształt za pomocą farb, smarów, olejów na kartce, ale wychodziły kleksy a nie wyraźny kontur. Zatem wymyśliłem sposób trudniejszy, a jakoś jego wykonania zależy tylko od wykonawcy. Zaczynamy od przygotowania stanowiska.
Przygotowujemy: przedmiot, dla którego chcemy odrysować uszczelkę (w moim przypadku pokrywa boczna silnika WSK 125), kartkę z bloku technicznego, w miarę miękki ołówek, nożyczki oraz "materiał właściwy" z którego wykonamy ostatecznie uszczelkę (w moim przypadku jest to klingieryt).
Pierwszym krokiem było położenie kartki z bloku technicznego na powierzchni styku pokrywy bocznej z karterem. Jedną ręką przytrzymujemy, by karta się nie przesuwała (bardzo ważne!) a drugą ręką wyczuwamy w którym miejscu pod kartką jest krawędź i malujemy...
W miarę wyraźnie odznacza się kontur pokrywy. Być może stosując lepszy ołówek byłby lepszy efekt. Lepiej jest ołówek trzymać pod kątem ostrym do kartki. Malujemy małymi partiami, blisko miejsc gdzie trzymamy palcami.
Odbijanie szablonu wyszło mi tak
Należy to wyciąć i sprawdzić czy pasuje
Jeśli wszystko się zgadza, możemy ten szablon odrysować na trwalszym materiale. Niestety kartka nie jest sztywna więc odrysowywanie też wymaga sporo cierpliwości i trzeba uważać żeby się nic nie przesuwało.
Oczywiście odrysowany kontur znowu wycinamy i przymierzamy
Jeszcze tylko trzeba wybić otwory na śruby
Bierzemy mały krzyżakowy śrubokręt, przykładamy równo uszczelkę i pukamy w nią lekko w miejscu gdzie mniej więcej powinien być otwór i słuchamy. Jeśli słyszymy dźwięk uderzania w metal to szukamy otworu obok aż usłyszymy bardziej "głuchy dźwięk" (może to i śmieszne ale tak jest) i w tym miescu pukniemy parę raz troszkę mocniej i poprawiamy śrubą.
Udanych uszczelek