Post: #116

(03-01-2014 15:37:44)kw112 napisał(a):  

(03-01-2014 04:28:32)Boszu napisał(a):  Co racja, to racja... Dodam tylko tyle, że przynajmniej Podkarpacie Chińczycy wykupują, nie Niemcy...

U mnie właśnie szwaby wszystko wykupują. Mieliśmy cukrownie, która bardzo dobrze prosperowała. Znalazł się szwab, który chciał ten teren. Doprowadził cukrownie do upadku. Chciał kupić cukrownie po tym jak padła, ale władze nie chciały mu jej sprzedać, więc przysłał Francuza, który kupił ją za niego, Francuz mu ją odsprzedał i tak o to nie mamy cukrowni. Mieściła się ona w zabytkowym budynku, na którego wyburzenie zwykły Kowalski by nie dostał pozwolenia. Ale, że mieszkamy w kraju w którym łatwiej jest żyć obcokrajowcom to szwab dostał to pozwolenie.
[youtube]YcUpr37YS6I[/youtube]
Brzeg odry w moim regionie jest wykupiony przez szwaba, dostaje on pozwolenia na ogradzanie terenów zalewowych i ogradzanie stawów, które nie są jego własnością. Ogradza tereny parku krajobrazowego.

(04-01-2014 00:08:30)Damian4570 napisał(a):  Tu nie tyle chodzi o "szwabskość" o ile pieniądze.... Niestety nie każdy polak dysponuje ileś tak setkami tysiącami € ale zł. A taki niemiec przyjedzie, wypłaci 500.000 € i fabryka jego (a taka kwota dla przeciętnego inwestora w Polsce jest nie osiągalna) - przykre ale prawdziwe

spokojnie to jest do czasu przyjdą czasy nacjonalizacji gruntów i nie będą mieli wiele do gadania polacy przeżyli ocet na półkach to i to przeżyją