Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
(07-12-2013 23:58:24)kondzio310 napisał(a): (06-12-2013 20:46:25)Boszu napisał(a): Wyłożyłem dobre 100zł na pomalowanie tylko pół ogara .
no to na bogato, nie wiem jak ty to zrobiłeś że tyle farby na pół ogara , ale spoko jak sie trzyma
A co do tych plastików no to jest fajny preparat taki do plastiku i gumy że po jego zastosowaniu (produkt w spreyu) jest jak by nowa powłoka no i to przyjemnie wygląda. Ale zwykły czarny też da rade, benzynką przeciągnąć powierzchnie i nie ma prawa farba zjeżdać, no chyba że nie wiem hah
Jakby podliczyć, to ja na pomalowanie całego ogara wydałem chyba ok. 150zł
Ja tam żadnych preparatów nie stosuję. Jak coś jest zmatowiałe/zniszczone to lakier i wsio.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
08-12-2013 01:17:08 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 08-12-2013 01:17:08
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości
|
|