Post: #258

(09-11-2013 13:30:21)kamil97 napisał(a):  Jak będę zakładał od nowa ten drugi moduł to kupię kilka bezpiecznikow i pozakładam na przewodach modułu. Będzie wtedy pewniej że się nie uszkodzi.

Znowu kombinujesz nie wiedząc jak ten moduł działa.... Jestem ciekaw, gdzie Ty ten bezpiecznik chcesz dać i co on ma niby zabezpieczyć? Wierz mi, że jakby tam było takie coś potrzebne, to bym Ci gniazdo bezpiecznika wmontował w obudowę.

Trzeba patrzeć jak się podłącza, podałeś napięcie stałe 12V z akumulatora, które nigdy tam się pojawić nie powinno i z tego co się mogę w tym momencie domyślać - wychodzi, że spaliłeś obwód sterujący tyrystorem.

Nie kombinuj, bo ten drugi moduł też poleci w kosmos... To nie żarówka, a czuła elektronika.