Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
Popatrz jeszcze raz na poprzednie fotki. Szczególnie na te gdzie pokazałem jak powinna być ustawiona a jak jest teraz. Nawet znajomy powiedział, że to nadaje się tylko do pospawania albo do wymiany. Dlatego ja dzisiaj zrobiłem to nieco inaczej... Skoro ten płaskownik przesuwa się w bok to okej, w takim razie napiąłem hamulec na bębnie do granicy gdy zaczyna hamować. Wszystko wyglądało tak:
No i działało! Przez pierwsze dwie ulice... Bo potem ten płaskownik całkiem się "zjechał" i nawet na napiętym hamulcu zaczął łapać dopiero trąc o asfalt. Wobec tego cały ten szajs zrobił wyjazd a ja zająłem się czym innym, co by się nie nudzić...
I tak oto zabrałem się za zrobienie nowej tablicy rejestracyjnej. Wyciąłem z grubej dykty coś na kształt tej starej tablicy i zabrałem się za malowanie.
Do tego wyciąłem na tekturze szablon do namalowania literek, ale wyszło to okropnie. Więc wpadłem na nowy plan! Tej tekturowej tablicy użyłem jako podkładki pod starą tablicę rejestracyjną. Starą, połamaną blachę odmalowałem na zielono a potem korektorem pomalowałem literki na biało
Wiem, szału nie ma, ale jest wg. mnie dobrze  Zostało już tylko przykręcić te dwie części tablicy do dykty i całość zamontować w Romecie. I tak nie zamierzam już długo na tych numerach jeździć, więc na długo mi ta tablica nie jest potrzebna
PS: Tablica ma tak naprawdę taki sam odcień jaki miał kiedyś bak i pokrywa filtra (bo są malowane tym samym kolorem) więc nie jest aż tak ciemna jak na ostatniej fotce
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
23-06-2013 21:56:09 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 23-06-2013 21:56:09
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|